Prezydent Torunia o sytuacji epidemicznej w mieście
W ciągu 4 ostatnich tygodni zakażeń SARS-CoV-2 w Toruniu jest więcej niż było w analogicznym czasie ubiegłego roku - mówił podczas konferencji prasowej prezydent miasta.
Michał Zaleski wrócił do pracy po prawie trzytygodniowej przerwie spowodowanej zachorowaniem na COVID-19. Prezydent podkreślał, że szczepienia nie chronią w 100 proc. przed zakażeniem, ale w znacznym stopniu zapobiegają jego ciężkim skutkom.
- Warto o tym pamiętać... Co czwarta hospitalizowana osoba zakażona SARS-CoV-2 nie wraca do żywych. Niech to też będzie swojego rodzaju memento dla tych, którzy bagatelizują tę epidemię. Tak nie wolno na to patrzeć. Zakażenia są groźne, kończą się pobytem w szpitalu, a dla wspomnianej ponad jednej czwartej kończą się zgonem - mówił Michał Zaleski.
W Toruniu zaszczepionych przeciw COVID-19 jest ponad 60 proc. mieszkańców.
W Toruniu w do 6 do 12 grudnia obecność koronawirusa wykryto testami u 833 osób. To o 80 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zmarło 15 osób, w tym 6 w wyniku chorób współistniejących z COVID-19.
Na dzień 14 grudnia 2021 r. w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu wykorzystanych było 61 łóżek dla pacjentów z zakażeniem SARS-CoV-2, w tym 2 łóżka respiratorowe. Natomiast w Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika na 48 posiadanych łóżek covidowych zajętych było 39, w tym żadne z 4 łóżek respiratorowych.