Jedenaście zastępów straży gasiło pożar kamienicy w Grudziądzu
Nieumyślne zaprószenie ognia to wstępna przyczyna wczorajszego pożaru kamienicy w centrum Grudziądza. Straty szacuje się na około 100 tysięcy złotych. Do szpitala na obserwację trafiła jedna z mieszkanek.
- 11 zastępów strażackich gasiło ogień, ale też chroniło, by nie przeniósł się on na sąsiednie kamienice - relacjonuje mł. brygadier Paweł Korgol z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
- Na miejscu strażacy zastali mocno rozwinięty pożar mieszkania na drugim piętrze, kamienicy w zwartej zabudowie Starego Miasta. Płomienie wychodziły przez okno. Nasze działania polegały na podaniu w pierwszej fazie dwóch prądów wody do wnętrza mieszkania z klatki schodowej i z podnośnika hydraulicznego. Lokatorka mieszkania opuściła je sama jeszcze przed przybyciem naszych zastępów. udzielono jej pierwszej pomocy, po czym pogotowie zabrało ja do szpitala. W trakcie trwania działań ewakuowaliśmy też sześć osób z mieszkań sąsiadujących z tej samej kondygnacji. Nikt nie doznał uszczerbku na zdrowiu, troszeczkę ucierpiało mieszkanie znajdujące się na pierwszym piętrze - mówił mł. brygadier Paweł Korgol z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Mieszkanie, w którym wybuchł pożar nie nadaje się do zamieszkania. Jego lokatorka - starsza pani - ma znaleźć schronienie u rodziny.