Na cmentarzu w Fordonie pożegnano radnego, śp. Andrzeja Młyńskiego
Śp. Andrzej Młyński, radny bydgoskiej Rady Miasta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, będzie zapamiętany, jako człowiek serdeczny, pomocny i rzetelny.
- Skromny, oddany ludziom, bardzo życzliwy - tak Andrzeja Młyńskiego wspominają poseł Tomasz Latos i Jarosław Wenderlich, przewodniczący klubu radnych PiS.
- Był bardzo słowny, rzetelny. Miałem zaszczyt go poznać już dwadzieścia kilka lat temu, jak zostałem w 1998 roku radnym Rady Miasta Bydgoszczy, i takiego młodego radnego Andrzej od razu otoczył wsparciem, opieką, pomocą.
- Był pełen energii. Zawsze zawstydzał nas, młodszych radnych, ponieważ on zawsze chciał, wychodził na ochotnika, wychodził z inicjatywami, wspierał, działał. Naprawdę będzie go bardzo brakowało w klubie radnych.
Andrzej Młyński jako radny PiS reprezentował okręg nr 3. W Radzie Miasta był zastępcę przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. Zasiadał w Komisji Rodziny, Polityki Społecznej i Polityki Zdrowotnej oraz Komisji Samorządności i Statutowo-Organizacyjnej. Zmarł w wieku 70 lat.