Wiceminister Buda: Wniosek z Bydgoszczy był jednym z bardziej absurdalnych

2021-11-04, 11:25  Marcin Kupczyk/Redakcja
Konferencja prasowa wiceministra Waldemara Budy w Bydgoszczy/fot. Agata Raczek

Konferencja prasowa wiceministra Waldemara Budy w Bydgoszczy/fot. Agata Raczek

- Idąc tropem wypowiedzi Rafała Bruskiego, to dwumilionowa Warszawa powinna otrzymać 2 mld zł, a złożyła wnioski na 160 milionów i tyle dofinansowania otrzymała. Prezydent Bydgoszczy chciałby otrzymać więcej niż Warszawa, a na to się zgodzić nie możemy – mówił Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej w Rozmowie Dnia w Polskim Radiu PiK.

Marcin Kupczyk: Przyznanie dodatkowych pieniędzy z funduszy europejskich na rozwój transportu miejskiego w Bydgoszczy było okazją do Pana wizyty w Kujawsko-Pomorskiem. Co Bydgoszcz może zyskać?
Waldemar Buda: Propozycja jest dość konkretna. Wiemy, że w mieście są problemy natury komunikacyjnej, mnie również dotknęły. Będąc w Bydgoszczy stałem w korkach, które chyba dla wielu mieszkańców są dość trudne, stąd też chęć wsparcia transportu i komunikacji zbiorowej i propozycja dofinansowania zakupu nowego taboru tramwajowego. To jest zawsze potrzebne, tabor szybko się zużywa, po Bydgoszczy jeżdżą przecież tramwaje, które mają po kilkadziesiąt lat, więc myślę, że to dobry kierunek.

Premier zwiększył niedawno dofinansowanie dla samorządów - z planowanych 20 do 23 mld złotych w ramach pierwszego naboru do programu inwestycji strategicznych Polskiego Ładu. Prezydent Bydgoszczy skomentował to w taki sposób: „do podziału były 23 mld zł; przyjmując, że w Bydgoszczy mieszka 1 proc. ludności Polski, powinniśmy dostać 230 milionów, a trafi do miasta niespełna 35 mln; to oznacza, że z kieszeni bydgoszczan zabrano 195 mln zł”. Jak Pan to skomentuje?
- To nie jest poważna wypowiedź, którą można by komentować i merytorycznie rozstrzygać. Idąc tym tropem, to dwumilionowa Warszawa powinna otrzymać 2 mld zł, a złożyła wnioski na 160 milionów i tyle otrzymała dofinansowania. Pan prezydent Bydgoszczy raczy twierdzić, że chciałby otrzymać więcej środków niż Warszawa. Warszawa wiedziała, na ile środków, na jakie wnioski i na jakie wartości złożyć i tyle, o ile wnioskowała, tyle otrzymała.
Wniosek Bydgoszczy był jednym z bardziej absurdalnych, które rozpatrywaliśmy spośród 8 tysięcy. Nie dość powiedzieć, że 1,2 mld zł było przeznaczone na całe województwo, a sam wniosek z Bydgoszczy opiewał na prawie 500 milionów. To by oznaczało, że połowa samorządów gmin województwa kujawsko-pomorskiego musiałaby nie otrzymać żadnego dofinansowania. Na to się zgodzić nie możemy i moje spotkanie z prezydentem temu służyło, żeby wytłumaczyć mu, by tego typu działań nie podejmował, bo są one ze szkodą dla Bydgoszczy.

Polska złożyła swój projekt Krajowego Planu Odbudowy, latem zakończyły się negocjacje, a my wciąż czekamy. Przypomnę, że przyjęcie Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską jest konieczne, aby Polska otrzymała pieniądze z Funduszu Odbudowy. Polska ma mieć do dyspozycji około 58 miliardów euro. Dlaczego wciąż czekamy?
- To pytanie należałoby skierować do przedstawicieli Komisji Europejskiej. Po naszej stronie wszystko, co było wymagane rozporządzeniem, zostało wykonane. Jako jeden z niewielu krajów złożyliśmy w terminie Krajowy Plan Odbudowy, następnie do 12 lipca zamknęliśmy dialog techniczny. Dzisiaj decyzja jest po stronie Komisji Europejskiej i nas to oczywiście też dziwi i zastanawia, dlaczego prace się przedłużają, a decyzji jeszcze nie ma? Wszyscy czujemy, że Krajowy Plan Odbudowy jest zakładnikiem innych spraw, które toczą się w ramach dyskusji chociażby o przyszłości Unii Europejskiej. Cały czas apelujemy, żeby szantażem finansowym nie wpływać na decyzje i na postawy członków Unii Europejskiej. Trzeba być jednak optymistą. (...)

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY DNIA

Region

Wyszła z domu i do dziś nie wróciła. Gdzie jest 33-letnia Daria Kowalska

Wyszła z domu i do dziś nie wróciła. Gdzie jest 33-letnia Daria Kowalska?

2021-11-04, 14:45
Wolność religijna w życiu publicznym: eksperci z całego świata dyskutują w Toruniu

Wolność religijna w życiu publicznym: eksperci z całego świata dyskutują w Toruniu

2021-11-04, 13:12
40-latka jechała motorowerem, zginęła na skrzyżowaniu. Kierowca bmw był pijany

40-latka jechała motorowerem, zginęła na skrzyżowaniu. Kierowca bmw był pijany

2021-11-04, 10:29
Wzięli ponad 400 kredytów na 50 mln zł. Nakłoniła do przestępstwa 50 osób

Wzięli ponad 400 kredytów na 50 mln zł. Nakłoniła do przestępstwa 50 osób

2021-11-04, 09:53
Lubraniec: pobicie, groźby karalne i narkotyki. Trzej mężczyźni z zarzutami

Lubraniec: pobicie, groźby karalne i narkotyki. Trzej mężczyźni z zarzutami

2021-11-04, 07:31
Promesy dla samorządów na pomoc w wychodzeniu z pandemicznego kryzysu

Promesy dla samorządów na pomoc w wychodzeniu z pandemicznego kryzysu

2021-11-03, 20:40
Przebudowa ul. Nakielskiej - będą konsultacje w sprawie kolejnego odcinka

Przebudowa ul. Nakielskiej - będą konsultacje w sprawie kolejnego odcinka

2021-11-03, 19:35
Samochodowa ucieczka przed policją. W tle marihuana i inne środki zakazane

Samochodowa ucieczka przed policją. W tle marihuana i inne środki zakazane

2021-11-03, 18:45
Fala rośnie. Będzie więcej miejsc covidowych w szpitalach w Toruniu i okolicy

Fala rośnie. Będzie więcej miejsc covidowych w szpitalach w Toruniu i okolicy

2021-11-03, 16:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę