W szpitalach w naszym regionie dwa razy mniej chorych na COVID-19 niż przed rokiem
W szpitalach w woj. kujawsko-pomorskim zajęte są 323 z 465 łóżek covidowych i 25 z 46 respiratorów - poinformował w piątek wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. Liczba hospitalizowanych osób jest dwukrotnie niższa, niż roku temu, a zajętych respiratorów - ponad dwa razy mniej.
- Chorzy na COVID-19 leczeni są w 11 szpitalach w regionie, a w najbliższym czasie liczba tych placówek wzrośnie do 13. Zwiększona zostanie też liczba łóżek covidowych do 543. Jest to związane z rosną liczbą chorych, nawet o 30 na dobę. Uruchomione zostało izolatorium w Szpitalu Uzdrowiskowym MSWiA w Ciechocinku z 70 miejscami, a obecnie przebywa tam 37 osób. Jest to placówka, w której są lekarze i pielęgniarki, dostępny jest koncentrator tlenu, więc opieka nad pacjentem jest zupełnie inna, niż w hotelach. Na razie nie ma potrzeby uruchomiania szpitali tymczasowych - podkreślił wojewoda kujawsko-pomorskim.
Rok temu w szpitalach hospitalizowanych było 696 osób z COVID-19, z których 69 podłączonych było do respiratorów.
W województwie jest też znacznie mniej przypadków zakażeń, niż przed rokiem. Według raportów Ministerstwa Zdrowia obecnie stwierdzono 357 zakażeń, a rok temu - 1403.
Wojewódzki Inspektor Sanitarny Wojciech Koper podał, że w województwie jest 95 ognisk epidemicznych (66 rozwojowych i 29 stabilnych). Zaznaczył, że są to niewielkie ogniska, rozproszone - najczęściej rodzinne, w zakładach pracy, szkołach i sanatoriach. Nie występują natomiast w domach pomocy społecznej, domach opieki i szpitalach. W regionie dziennie wykonywanych jest 2,5 tys. testów na obecność koronawirusa.
Wojewoda Bogdanowicz poinformował, że w regionie w pełni zaszczepionych jest ponad 52 proc. mieszkańców. Najwięcej zaszczepionych jest w Radziejowie - 64,4 proc., w gminie Osielsko - 59,9 proc., Ciechocinku - 59,3 proc., w Bydgoszczy - 58,9 proc. i Toruniu - 58,8 proc.