Włamał się w nocy do mieszkania i skatował śpiącego. Grozi mu dożywocie [wideo]
Toruńscy kryminalni zatrzymali sprawcę usiłowania zabójstwa, a także cztery inne osoby, które pomagały mu w ukryciu się.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę w nocy. Około godz. 3.00 sprawca wszedł do jednego z mieszkań na toruńskiej Starówce i śpiącego mężczyznę zaczął uderzać bardzo ostrym narzędziem, raniąc go na całym ciele. Po zadaniu ciosów 29-latek uciekł. Pokrzywdzony z licznymi obrażeniami od razu trafił do jednego z toruńskich szpitali.
- Zawiadomieni o wszystkim policjanci natychmiast zaczęli działać. Oprócz wykonanych oględzin i zebrania licznych śladów przesłuchali wielu świadków – relacjonuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - To miedzy innymi zebrane dowody doprowadziły ich do mieszkania w jednym z włocławskich bloków, gdzie ukrył się podejrzany. Tam został zatrzymany, a ponadto jeszcze cztery kolejne osoby w wieku od 25 do 47 lat.
Toruński sąd - po przeanalizowaniu materiału zgromadzonego przez śledczych - aresztował podejrzanego 29-latka, któremu postawiono zarzut usiłowania zabójstwa 36-letniego mieszkańca Torunia. 25-latek, który pomagał w ukrywaniu podejrzanego i nie powiadomił organów ścigania o tym, co zrobił również najbliższe miesiące spędzi w areszcie. 27–latka, któremu także zarzucono udział w ukrywaniu podejrzanego będzie obowiązywał policyjny dozór i musi wpłacić kilka tysięcy poręczenia majątkowego. - Pozostali zatrzymani - 47- letnia kobieta i 25-letni mężczyzna mogli wrócić do domu bez zastosowania wobec nich środków zapobiegawczych. Całej czwórce może grozić kara pozbawienia wolności do 5 lat, zaś podejrzanemu 29 –latkowi może grozić kara nawet dożywotniego więzienia – informuje podinsp. Dąbrowska.