Zarząd włocławskiego Anwilu przestrzega przed skutkami rolniczej blokady

2021-10-09, 12:30  Redakcja
Jedna z instalacji zakładu Anwil./fot. Wikipedia

Jedna z instalacji zakładu Anwil./fot. Wikipedia

„Brak możliwości odbioru wytwarzanych w spółce produktów oraz zakłócenie normalnego trybu funkcjonowania zakładu - taki będzie skutek blokady zapowiedzianej przez organizacje rolnicze - informuje w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu włocławski Anwil."

Blokada ma być częścią protestu protestem przeciwko rosnącym cenom nawozów azotowych. W tej sprawie przedstawiciele organizacji rolniczych rozmawiali z władzami Anwilu. Kolejne spotkanie ma się odbyć w poniedziałek (11 października).

Tymczasem Anwil informuje w oświadczeniu, że zablokowanie zakładu „uderzy bezpośrednio w polskich rolników, którzy nie otrzymają produktu niezbędnego w codziennej pracy. (...) dziennie wyjeżdża ok. 3 tys. ton nawozów. W przypadku zapowiedzianej blokady konsekwencją będzie wstrzymanie możliwości odbioru wytwarzanych w spółce produktów, zajdzie konieczność ich magazynowania na terenie zakładu"

Anwil ostrzega też w oświadczeniu, że (...) „W przypadku zablokowania możliwości transportu produktów z zakładu, aktualna pojemność magazynów zostanie wyczerpana po ok. 12 godzinach. Takie działanie może doprowadzić do zatrzymania produkcji, co ograniczy dostępność nawozów na rynku detalicznym i spowoduje powstanie wielomilionowych strat każdego dnia."

W przesłanym przez Anwil piśmie jest też mowa o tym, że „przedstawiciele organizacji związkowych reprezentujących sektor rolny domagają się m.in. ujawnienia danych stanowiących tajemnicę handlową spółki ANWIL, czyli cen zawartych w kontraktach sprzedażowych pomiędzy ANWILem a punktami dystrybucji nawozów oraz kosztów wytworzenia jednej tony nawozów". ANWIL zaznacza, że nie prowadzi bezpośredniej sprzedaży do odbiorców indywidualnych.

Włocławska firma informuje też, że „To rynek, nie ANWIL, czy PKN ORLEN decydują o cenach produktów na świecie". Wymienia tu m.in. znaczący wzrost cen gazu, co bezpośrednio przełożyło się na wzrost kosztów produkcji i notowań m.in. amoniaku oraz saletry i saletrzaku.

7 października rolnicy i związkowcy byli pod Anwilem. Wysłuchała ich Agnieszka Marszał

Region

Te osoby nie mogą już być kierowcami Bydgoskie starostwo prowadzi kontrole

Te osoby nie mogą już być kierowcami? Bydgoskie starostwo prowadzi kontrole

2025-01-28, 09:58
Z kamerą do domu chorego Ratownicy medyczni próbują się ratować [Rozmowa Dnia]

Z kamerą do domu chorego? Ratownicy medyczni próbują się ratować! [Rozmowa Dnia]

2025-01-28, 09:02
Kto zaśmiecał bydgoski las przy Nowotoruńskiej Policja szuka właściciela odpadów medycznych

Kto zaśmiecał bydgoski las przy Nowotoruńskiej? Policja szuka właściciela odpadów medycznych

2025-01-28, 07:41
Sąsiad na medal  uratował przed zatruciem tlenkiem węgla dwie kobiety w Grudziądzu

Sąsiad na medal – uratował przed zatruciem tlenkiem węgla dwie kobiety w Grudziądzu

2025-01-27, 21:14
Bydgoszcz wspomina przedwojennych Żydów. Samorządowcy i mieszkańcy oddali hołd ofiarom Holocaustu

Bydgoszcz wspomina przedwojennych Żydów. Samorządowcy i mieszkańcy oddali hołd ofiarom Holocaustu

2025-01-27, 19:42
Jakie zmiany są potrzebne w Toruniu Władze miasta zaprezentowały wyniki Kongresu Dialogu

Jakie zmiany są potrzebne w Toruniu? Władze miasta zaprezentowały wyniki Kongresu Dialogu

2025-01-27, 18:57
Włocławek upamiętnił ofiary Holocaustu. Delegacja złożyła kwiaty i zorganizowano konferencję

Włocławek upamiętnił ofiary Holocaustu. Delegacja złożyła kwiaty i zorganizowano konferencję

2025-01-27, 18:02
Po 33. finale WOŚP kalkulatory poszły w ruch W regionie trwa wielkie liczenie. Gdzie padły rekordy

Po 33. finale WOŚP kalkulatory poszły w ruch! W regionie trwa wielkie liczenie. Gdzie padły rekordy?

2025-01-27, 16:14
Ratownicy medyczni kontra broń, pięści i noże. Napastnik z Siedlec usłyszał zarzuty

Ratownicy medyczni kontra broń, pięści i noże. Napastnik z Siedlec usłyszał zarzuty

2025-01-27, 15:22
Tragedia na bydgoskich Wyżynach. 57-latek pobił kolegę na śmierć i mieszkał z jego zwłokami

Tragedia na bydgoskich Wyżynach. 57-latek pobił kolegę na śmierć i mieszkał z jego zwłokami

2025-01-27, 14:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę