Błażej Deręgowski z Torunia ambasadorem kampanii „Szpik daleko od kręgosłupa" [wideo]
Ponad połowa Polaków błędnie sądzi, że szpik pobiera się z kręgosłupa, co negatywnie wpływa na poziom dawstwa. Błażej Deręgowski z Torunia dawcą został 3 lata temu. Razem z Fundacją DKMS obala mity dotyczące sposobu pozyskiwania komórek macierzystych do przeszczepienia.
- Po kilku latach okazało się, że mój bliźniak genetyczny potrzebuje mojej pomocy. Wahałem się, bo nie wiedziałem, jak to wygląda w praktyce. W końcu zaprogramowałem się na oddanie szpiku i poddałem się temu procesowi, wszystkim badaniom, a na końcu oddałem komórki macierzyste z krwi obwodowej. Były to dwa wkłucia w ręce i cztery godziny nudy na wygodnym fotelu w klinice. Po wszystkim wróciłem do normalnego funkcjonowania - mówi Błażej Deręgowski.
Wątpliwości dotyczące pobierania szpiku rozwiewa też w spocie dr Grzegorz Hensler.
- W zdecydowanej większości przypadków krwiotwórcze komórki macierzyste pobieramy z krwi obwodowej, podobnie jak płytki lub osocze od honorowych dawców krwi. W pozostałych przypadkach szpik kostny pobierany jest z talerza kości biodrowej, nigdy nie pobieramy go z kręgosłupa.
Co 40 minut ktoś w Polsce dowiaduje się, że choruje na nowotwór krwi lub inną chorobę układu krwiotwórczego. Do bazy potencjalnych dawców można zarejestrować się poprzez stronę dkms.pl: TUTAJ