Szukała jej policja w całym kraju. 15-latka z Bydgoszczy odnaleziona w Bieszczadach
Policjanci z całego kraju prowadzili ponad tydzień intensywne poszukiwania 15-latki z Bydgoszczy. Dziewczyna została odnaleziona w schronisku w Bieszczadach.
Ponad tydzień temu policjanci z Fordonu zostali powiadomieni o zaginięciu wówczas 14-latki, która 7 września wyszła z miejsca zamieszkania nie informując nikogo, gdzie się udaje. Nie nawiązała też żadnego kontaktu z rodziną.
- Funkcjonariusze współpracowali w tej sprawie z policjantami szczególnie z południowej Polski, gdyż tam prowadził trop. Powiadomili również inne służby, m. in.: Straż Graniczną zarówno polską jak i państw sąsiadujących z naszym krajem na południu. Na stronach internetowych policji, w mediach oraz na portalach społecznościowych umieszczone zostały komunikaty dotyczące zaginięcia nastolatki – relacjonuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Polski.
Ostatecznie te ostatnie przyniosły oczekiwany skutek. Z rodziną nastolatki skontaktowali się turyści, którzy zauważyli dziewczynę na szlaku turystycznym w Bieszczadach. Po tej informacji ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego sprawdzili szlak starając się tam odnaleźć nastolatkę. Bydgoszczanka została odnaleziona przez ratownika GOPR w schronisku w Cisnej. 15-latka cała i zdrowa wróciła do domu.