Coraz więcej zagranicznych studentów w regionie. Co ich tu przyciąga?
Wzrasta zainteresowanie obcokrajowców studiami na kujawsko-pomorskich uczelniach. Nasze placówki przyciągają studentów przede wszystkim z Ukrainy, Białorusi i Rosji, ale nie tylko.
Już nie tylko studenci zza wschodniej granicy są zainteresowani studiami w naszym regionie - mówi Anna Gierko, dyrektor marketingu w WSG.
– Wzrasta zainteresowanie. Rozszerzamy nawet kierunki jeśli chodzi o rekrutację międzynarodową – powiedziała Anna Gierko.
Z roku na rok przybywa żaków z Chin, Turcji, ale także pojawiają się osoby z państw afrykańskich - informuje Marcin Czyżniewski, rzecznik UMK. – Z Nigerii, Ghany, z Kamerunu. Tradycyjnie duża jest grupa studentów z Ukrainy, Z Kazachstanu, z Białorusi, to są zarówno osoby, które mają jakieś polskie korzenie, ale też i tacy studenci, którzy polskich korzeni w swoich rodzinach nie mają, chcą po prostu studiować w Polsce – mówił Marcin Czyżniewski.
Przyciąga ich przede wszystkim chęć poznania nowej kultury, zwyczajów. - Nasi studenci byli oczarowani wycieczką po okolicznych wsiach - dodaje Gierko. Z kolei uczelnie starają się dostosować ofertę do potrzeb studentów z zagranicy. UMK oferuje już 12 kierunków anglojęzycznych.
W ubiegłym roku akademickim na UMK studiowało 673 studentów z zagranicy, na WSG - około półtora tysiąca. Władze WSB potwierdzają, że w przypadku ich uczelni też zainteresowanie kierunkami wzrasta wśród obcokrajowców. W tym roku żaków spoza kraju będzie aż o połowę więcej.