Ci Afgańczycy wsiedli do samolotów z pustymi rękami. Trzeba im pomóc!
Około 70 uchodźców z Afganistanu przebywa ośrodku w Grupie koło Świecia. W pomoc dla potrzebujących włączył się cały region. Potrzeba wszystkiego: od środków higienicznych, po odzież, czy przybory szkole.
Na razie, cudzoziemcy przechodzą kwarantannę - mówi Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz.
- Wiemy, że w tej grupie jest sporo małych dzieci, nawet od drugiego miesiąca życia, więc potrzebujemy artykułów i żywnościowych, i higienicznych dla maluszków, ale jest też spora grupa dzieci starszych i te dzieci trzeba przygotować do nauki w szkole, czym jesteśmy zainteresowani. Czekamy z niecierpliwością na dane o wszystkich nowych mieszkańcach ośrodka. I cieszymy się, bo odzew, jeśli chodzi o pomoc materialną, jest bardzo duży. Potrzebujemy artykułów higienicznych i żywnościowych dla małych dzieci, potrzeba słodyczy dla tych starszych dzieci. Kolorowanki, wyklejanki, czyli wszystko, czym mogłyby się te dzieci zająć. Potrzeba też jak najbardziej artykułów higienicznych dla osób dorosłych. Ci ludzie tak jak stali, tak wsiedli do samolotu i przylecieli do nas - mówi pani wójt.
Obecnie w Polsce przebywa ponad tysiąc osób ewakuowanych z Afganistanu.
Więcej w materiale Marcina Dolińskiego.