Kapsułę czasu zakopali w Tucholi. Dla tych, którzy będą tam żyli za 100 lat [wideo, galeria]
„Nas tu już nie ma... jednak z przeszłości ślemy Wam serdeczne życzenia zdrowia i poczucia dumy z bycia tucholanami i borowiakami, tak jak my dumni z tego byliśmy" - to poruszający fragment niezwykłego listu do przyszłych pokoleń.
Wiadomość zakopano w czwartek w „kapsule czasu” nieopodal tucholskiego Urzędu Miasta. – To prowokuje refleksję, jaka będzie przyszłość – mówili burmistrz Tadeusz Kowalski, wiceprzewodniczący komitetu obchodów Paweł Cieślewicz i regionalistka Maria Ollick. – Beneficjentami spotkania będą te pokolenia, które będą żyły w Tucholi za sto lat. Przesłanie kapsuły, pomysł, zrodził około dwóch lat temu. Z taką propozycją przyszła wicedyrektor szkoły nr 1 Maryla Łukaszewicz – mówił burmistrz, Tadeusz Kowalski.
– To jest bardzo miła i przyjemna forma zapamiętania tego co się odbyło, ale jest to rzeczywiście sztafeta pokoleń. Teraz zapakowaliśmy gadżety, wydawnictwa z 2021, a ktoś w 2121 będzie miał pewnie frajdę gdy będzie tego dotykał – powiedział Paweł Cieślewicz.
– Tak sobie właśnie dziś myślałam, jakie będą towarzyszyć uczucia tym młodym ludziom. Może będą rośli nowi historycy tucholscy, odkrywając tą kapsułę i te dokumenty – zastanawiała się Maria Ollick.
Oprócz krótkiego listu w kapsule czasu znalazły się między innymi flagi, rzeźbiony ptaszek, haftowana emblematami borowiackimi serwetka, słownik gwary i zdjęcia współczesnej Tucholi.