Decyzja o strajku na kolei zawieszona do końca stycznia
Na razie nie będzie strajku w Kujawsko-Pomorskim Zakładzie Przewozów Regionalnych - poinformował Polskie Radio PiK Waldemar Bogatkowski, rzecznik komitetu strajkowego.
Strajk miał się rozpocząć 7 stycznia o północy - o ile strony nie dojdą do porozumienia. Kolejarze chcieli strajkować, bo mimo wcześniejszych zapewnień o braku zwolnień
dotarła do nich informacja, że załoga ma być zredukowana z 432 do 277 osób.
Dziś (piątek)związkowcy spotkali się z dyrekcją Kujawsko-Pomorskiego
Zakładu Przewozów Regionalnych. Dostali pisemne zapewnienie, że do 31 stycznia wypowiedzenia nie będą wręczane, więc przez ten czas nie będzie strajku.
Po Nowym Roku mają się odbyć kolejne spotkania, na których zapadną ostateczne decyzje w sprawie zatrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem. Jeżeli dyrekcja zdecyduje się utrzymać zatrudnienie na poziomie 432 osób, kolejarze nie będą strajkować