Po 22 latach śledczy odkryli, kto zabił Dorotę z Sępólna Krajeńskiego

2021-06-12, 08:03  Redakcja/KWP Bydgoszcz
Ponowne przebadanie materiału biologicznego, dowodu w sprawie, pomogło ustalić sprawcę zbrodni sprzed 22 lat. Do sukcesu przyczynił się rewolucyjny rozwój nauk sądowych, w tym genetyki sądowej. Zdjęcie ilustracyjne./fot. Pixabay

Ponowne przebadanie materiału biologicznego, dowodu w sprawie, pomogło ustalić sprawcę zbrodni sprzed 22 lat. Do sukcesu przyczynił się rewolucyjny rozwój nauk sądowych, w tym genetyki sądowej. Zdjęcie ilustracyjne./fot. Pixabay

Policjanci z tzw. Archiwum X Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy rozwiązali zagadkę zbrodni sprzed 22 lat. Chodzi o zabójstwo 20-letniej Doroty, mieszkanki Sępólna Krajeńskiego.

W czerwcu 1999 roku w miejscowości Płocicz doszło do zbrodni, która poruszyła lokalną społeczność. W tragicznych okolicznościach życie straciła 20-letnia dziewczyna, mieszkanka gminy Sępólno Krajeńskie.

13 czerwca 1999 roku, o godz. 22.00 do Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim zgłosił się ojciec młodej kobiety i zawiadomił, że jego córka – Dorota, po zakończeniu pracy w barze nad jeziorem Mochel, nie wróciła na noc do domu.

Kolejnego dnia, w zaroślach przy drodze w miejscowości Płocicz, znaleziono zwłoki dziewczyny, zaś w odległości kilkuset metrów od miejsca ich znalezienia – rower, którym się wcześniej poruszała, wracając z pracy do domu.

Oględziny ciała Doroty przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej wykazały, że przyczyną jej śmierci było uduszenie. Na ciele i odzieży Doroty nie ujawniono śladów pozostawionych przez sprawcę. Śladów takich nie znaleziono również na rowerze. Mimo przeprowadzonych wówczas badań mikroskopowych wyskrobin nie ujawniono także śladów biologicznych nadających się do dalszych badań identyfikacyjnych.

W toku śledztwa prowadzonego w latach 1999-2000 przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chojnicach, przesłuchano kilkuset świadków. Sprawa była nagłośniona w mediach, m.in. w programie „997”.

Brak jednoznacznych dowodów nie pozwolił jednak na przedstawienie konkretnej osobie zarzutu pozbawienia życia dziewczyny i skierowanie do sądu aktu oskarżenia. Postanowieniem z dnia 19 kwietnia 2000 r. śledztwo w sprawie zabójstwa Doroty umorzono wobec niewykrycia sprawcy.

Po niemal 22 latach do sprawy wrócili prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Ponownie przeanalizowali akta śledztwa, zwracając szczególną uwagę na osobę Alojzego P., mężczyzny, który był widziany krytycznej nocy na zabawie nad jeziorem Mochel. W sprawie pojawił się także świadek, którego zeznania rzuciły nowe światło na przebieg zdarzeń, który doprowadził do śmierci dziewczyny.

Zabezpieczone jeszcze w 1999 r. dowody i ślady poddano ponownej analizie z zastosowaniem nowoczesnych technologii. Rozwój nauk sądowych, w tym genetyki sądowej, pozwolił jeszcze raz poddać badaniu wyskrobiny spod paznokci pokrzywdzonej. Podczas ponownych, przeprowadzonych kilkukrotnie badań, biegłym udało się ujawnić materiał genetyczny, zaś jego profil okazał się być zgodny z profilem Alojzego P.

Przeprowadzone czynności dowodowe doprowadziły do potwierdzenia, że sprawcą zabójstwa Doroty był wytypowany przez policjantów Alojzy P., jednakże z uwagi na śmierć mężczyzny – w grudniu 2020 r., niemożliwe stało się przedstawienie mu zarzutu pozbawienia życia dziewczyny i w konsekwencji, postawienie go w stan oskarżenia.
Śledztwo w sprawie zabójstwa Doroty K. umorzono wobec ustalenia, że sprawca zbrodni zmarł.

Komunikat przygotowała prokurator Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Policyjne Archiwum X rozwiązało zbrodnię sprzed niespełna 22 lat. Chodzi o zabójstwo mieszkanki Sępólna Krajeńskiego.

Mówi kom. Przemysław Słomski/wideo: KWP Bydgoszcz

Region

Pomóż ująć tych, którzy podrzucili beczki do lasów. Jest nagroda: 30 tys. zł

Pomóż ująć tych, którzy podrzucili beczki do lasów. Jest nagroda: 30 tys. zł

2021-06-13, 16:44
Wykopali sto monet. Krzyżacki skarb, pewnie żołnierz ukrył i nie wrócił [zdjęcia]

Wykopali sto monet. „Krzyżacki skarb, pewnie żołnierz ukrył i nie wrócił” [zdjęcia]

2021-06-13, 12:00
Dni Pola w Grubnie koło Chełmna, czyli co nowego w rolnictwie

Dni Pola w Grubnie koło Chełmna, czyli co nowego w rolnictwie

2021-06-13, 10:13
Kartkowa informacja przystankowa we Włocławku. A przecież jest ITS

Kartkowa informacja przystankowa we Włocławku. A przecież jest ITS

2021-06-13, 09:12
Przekładane od grudnia cztery razy: w niedzielę wybory w Warlubiu

Przekładane od grudnia cztery razy: w niedzielę wybory w Warlubiu

2021-06-13, 07:35
Mimo deszczu wyszli na ulice, bo wolność to wspólna sprawa [wideo]

Mimo deszczu wyszli na ulice, bo wolność to wspólna sprawa [wideo]

2021-06-12, 20:15
Pieszo dookoła Bydgoszczy. Deszcz nie przeszkodził

Pieszo dookoła Bydgoszczy. Deszcz nie przeszkodził

2021-06-12, 18:45
Swoją służbę pełnią od 100 lat. Jubileusz Zielonej Siódemki

Swoją służbę pełnią od 100 lat. Jubileusz „Zielonej Siódemki”

2021-06-12, 17:30
Zmarła trzyletnia dziewczynka, której rodzice usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa

Zmarła trzyletnia dziewczynka, której rodzice usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa

2021-06-12, 15:05
Przez lasy, łąki, pola i poligon, czyli 500 kilometrów na rowerze. W 25 godzin [zdjęcia]

Przez lasy, łąki, pola i poligon, czyli 500 kilometrów na rowerze. W 25 godzin [zdjęcia]

2021-06-12, 14:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę