Dostęp do alkoholu jest zbyt łatwy. Kongres „Ku trzeźwości narodu" w Górsku
Wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz zapowiedział, że zwróci się do samorządów, aby rozważyły wprowadzanie ograniczenia sprzedaży alkoholu. W podtoruńskim Górsku odbył się Diecezjalny Kongres „Ku trzeźwości narodu", w którym uczestniczyli naukowcy, przedstawiciele samorządu i duchowni.
- Spożywanie przez dorosłego Polaka prawie 10 litrów stuprocentowego alkoholu rocznie budzi przerażenie. W naszym regionie na jeden punkt sprzedaży alkoholu przypada 421 osób. Łatwa dostępność do alkoholu ma wpływ na jego większe spożycie. Zwrócimy się w tej sprawie do samorządów, które mają swoje komisje do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych. To samorządy uchwalają prawo lokalne, które może wpłynąć na ograniczenie godzin funkcjonowania tych lokali, ale również liczby powstających punktów - powiedział Mikołaj Bogdanowicz.
W dyskusji rozmawiano między innymi o roli szkoły w wychowaniu młodzieży. Maria Mazurkiewicz - wicekurator oświaty podkreśliła, że w realizacji programów profilaktycznych ważna jest konsekwencja.
- Zrobimy teatrzyk, jakąś akcję lub festyn i potem dyrektor czy pedagog odhacza sobie w swoich obowiązkach, że zrealizował zadanie, natomiast to jest akcyjność, która nie zawsze przynosi efekty. Tymczasem to powinna być to ciągła, regularna praca. Jak realizujemy i czy skutecznie? - to pytania, które trzeba sobie ciągle zadawać - powiedziała Maria Mazurkiewicz.
Pod względem spożycia alkoholu Polska zajmuje 11. miejsce w Europie.