Ochotnicze straże pożarne czeka reforma. Czy to będzie dobra zmiana?
Grudziadzki poseł Tomasz Szymański skrytykował przygotowywane przez rząd zmiany w funkcjonowaniu ochotniczych straży pożarnych. Polityk Platformy Obywatelskiej twierdzi, że ustawa i zawarte w niej zapisy mogą spowodować likwidację wielu jednostek OSP.
- Projekt ustawy marginalizuje ochotnicze straże pożarne w dotychczasowej strukturze. Projekt ma na celu likwidację ponad jednej trzeciej OSP w całej Polsce. Ustawodawca będzie oczekiwał przekształcenia dotychczas funkcjonujących OSP w ramach wolontariatu i stowarzyszeń, w jednostki ratowniczo - gaśnicze. Nie znamy jeszcze kryteriów, ani zasad tych przekształceń, ale wiemy, ze to będą ostre kryteria. Te komendy, które nie będą się w stanie przekształcić, bo realizują zupełnie inne zadanie, np. prowadzą dziecięce, młodzieżowe drużyny pożarnicze, zajmują się kwestiami humanitarnymi, socjalnymi, czyli nie jeżdżą na akcje gaśnicze, ale prowadzą również szeroko zakrojoną działalność popularyzującą OSP, zostaną pozbawione finansowania - mówi poseł Tomasz Szymański.
- Najgorsze jest w tym wszystkim to, że projekt, który został wysłany w przestrzeń publiczną nie został w żaden sposób omówiony, skonsultowany z samymi zainteresowanymi . Zarząd główny OSP przyjął z oburzeniem informację, że przygotowywana jest ustawa, która ich dotyczy, ale żaden ze strażaków nie został poinformowany o zakresie prac (...).
Poseł zaprosił na konsultację strażaków ochotników z powiatu grudziądzkiego, wąbrzeskiego i brodnickiego.