Cenny pergamin wrócił do Archiwum Diecezjalnego we Włocławku po 100 latach

2021-05-23, 16:54  PAP/Redakcja
Dokument renowacyjny dla miasta Łodzi, wydany na prośbę biskupa kujawsko-pomorskiego Jana Szafrańca przez króla Władysława Jagiełłę w 1433 roku./ fot. PAP/G. Michałowski

Dokument renowacyjny dla miasta Łodzi, wydany na prośbę biskupa kujawsko-pomorskiego Jana Szafrańca przez króla Władysława Jagiełłę w 1433 roku./ fot. PAP/G. Michałowski

Przekazanie cennego pergaminu Archiwum Diecezjalnemu we Włocławku./fot. Diecezja Włocławska

Przekazanie cennego pergaminu Archiwum Diecezjalnemu we Włocławku./fot. Diecezja Włocławska

Dokument renowacyjny dla miasta Łodzi, wydany na prośbę biskupa kujawsko-pomorskiego Jana Szafrańca przez króla Władysława Jagiełłę w 1433 roku, spoczywał we włocławskim muzeum przez 500 lat, po czym zaginął. Odnalazł go historyk regionalista Krzysztof Laszkiewicz. Skarb wrócił do Włocławka 18 maja.

Zaginiony przywilej renowacyjny dla Łodzi wydany 25 czerwca 1433 roku przez króla Władysława Jagiełłę, w 2018 roku odnalazł historyk Krzysztof Laszkiewicz z Głowna. Jest to najstarszy oryginalny dokument dotyczący historii miasta Łodzi. Odnawia on i rozszerza prawa miejskie dla Łodzi wydane dziesięć lat wcześniej, w 1423 roku. Przywilej lokacyjny z 1423 roku zaginął podczas wojen szwedzkich w 1655 roku.

Przez pierwsze 8 miesięcy po odkryciu, Laszkiewicz na własną rękę prowadził badania dotyczące autentyczności i historii dokumentu. O swoich ustaleniach poinformował władze Łodzi oraz Archiwum Państwowe w Łodzi. Wreszcie pismo trafiło w ręce mediewistki prof. Alicji Szymczak, która jako pierwsza potwierdziła jego oryginalność.

Jak wyjaśniła, dokument napisany jest bastardą - ten typ pisma znany był w kancelarii królewskiej od 1420 roku. Sprawdzeniu podlegał również sposób zapisu, m.in. czy rodzaj skrótów występujących w piśmie, jest typowy dla danego okresu historycznego.

Zdaniem dyrektora Archiwum Państwowego w Łodzi Piotra Zawilskiego pokazany w piątek dokument jest bezcenny i to w sensie dosłownym, ponieważ gdyby zaginął, żadna suma ubezpieczenia nie byłaby w stanie zrekompensować jego wartości.

W komunikacie zamieszczonym na stronie Diecezji Włocławskiej podano, że dokument został wypożyczony z archiwum przez ks. Stanisława Muznerowskiego - autora pracy „Przyczynki do monografii Łodzi" wydanej w 1922 roku - który nie zdążył go zwrócić przed swoją przedwczesną śmiercią.

- Przez ostatnie 70 lat dokument był przechowywany przez łódzką rodzinę, nieświadomą, jak cenny to dokument. Pismo było jednym z wielu papierów, jakie pozostały po nieżyjącym członku rodziny, który był księdzem - mówi Krzysztof Laszkiewicz.

Państwo Katarzyna i Krzysztof Laszkiewiczowie postanowili zwrócić cenny dokument prawowitemu właścicielowi. Przekazanie nastąpiło 18 maja w Kurii Diecezjalnej we Włocławku.

Region

Ponad tysiąc zakażonych koronawirusem w regionie. Wojewoda: Potrzeba reakcji

Ponad tysiąc zakażonych koronawirusem w regionie. Wojewoda: Potrzeba reakcji

2021-11-16, 14:50
Nie chcą zwożenia zarażonych do Grudziądza Brakuje miejsc dla mieszkańców

Nie chcą zwożenia zarażonych do Grudziądza! Brakuje miejsc dla mieszkańców!

2021-11-16, 13:33
Komu przeszkadzał Chrystus Zdewastowany pomnik Powstańców Wielkopolskich

Komu przeszkadzał Chrystus? Zdewastowany pomnik Powstańców Wielkopolskich

2021-11-16, 11:37
Pomóc tym, którym zabrakło szczęścia. I Ty możesz przygotować Szlachetną Paczkę

Pomóc tym, którym zabrakło szczęścia. I Ty możesz przygotować Szlachetną Paczkę

2021-11-16, 10:03
Kombatantka z Torunia: - Pierwsza rzecz to Pan Bóg, a druga rzecz wojsko i patriotyzm

Kombatantka z Torunia: - Pierwsza rzecz to Pan Bóg, a druga rzecz wojsko i patriotyzm

2021-11-16, 07:00
Skarbówka odda za darmo skonfiskowaną odzież i buty, tzw. podróbki

„Skarbówka" odda za darmo skonfiskowaną odzież i buty, tzw. podróbki

2021-11-15, 20:54
Był ścigany listem gończym, a spokojnie pracował na targowisku na Wyżynach

Był ścigany listem gończym, a spokojnie pracował na targowisku na Wyżynach

2021-11-15, 17:30
Debata bez obrażania czy ośmieszania. Można Można. Studenci udowodnili

Debata bez obrażania czy ośmieszania. Można? Można. Studenci udowodnili!

2021-11-15, 16:40
Nieznana substancja w magazynie w Tryszczynie. Na szczęście nie było wycieku

Nieznana substancja w magazynie w Tryszczynie. Na szczęście nie było wycieku

2021-11-15, 16:00
Szybko i bez wychodzenia z domu. Tak rozliczysz podatki lokalne w Bydgoszczy

Szybko i bez wychodzenia z domu. Tak rozliczysz podatki lokalne w Bydgoszczy

2021-11-15, 15:36
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę