Na Wiślanej jest za ciasno między grobami, więc z części cmentarza znikną ławki

2021-05-22, 07:28  Elżbieta Rupniewska/Redakcja
Odwiedzający cmentarz krytykują pomysł usuwania spomiędzy grobów ławeczek./fot. Elżbieta Rupniewska

Odwiedzający cmentarz krytykują pomysł usuwania spomiędzy grobów ławeczek./fot. Elżbieta Rupniewska

Starsi bydgoszczanie, którzy na nekropolii przy Wiślanej pochowali swoich bliskich, nie dowierzają, że nie będzie gdzie przysiąść w czasie wizyty na cmentarzu. Ich obawy potwierdzają sprzedawcy kwiatów i zniczy...

- Klientka jedna właśnie mi się żaliła, że muszę zlikwidować ławeczkę, kostkę, bo niby nie można wjechać na wózku. A w tej starej części, tam wózek inwalidzki nie przyjedzie w ogóle pomiędzy grobami, bo jest bardzo wąsko - mówi jedna z pań sprzedających na cmentarzu przy ul. Wiślanej. - Jeszcze inny klient mówi, że był, i się pytał, jak to wygląda, jeśli on na przykład, nie zlikwiduje. Usłyszał, że przyjdzie firma zewnętrzna i usunie na jego koszt...

- Ja mam 70 lat i z przyjemnością sobie usiądę na ławce. Chciałbym sobie porozmawiać z tym, który odszedł, posiedzieć, zadumać się. To jest kawał drogi. Ja tu przyszłam usiąść, bo nie mam ławeczki obok grobu, jeszcze nie zrobiłam. Nie może tak być, bo starzy ludzie tu przychodzą. Na cmentarz jest daleko, i daleko jest do grobów. To nie jest w porządku. Mogłyby być ławeczki bliżej grobu albo z boku grobów, żeby główna alejka była wolna - usłyszała nasza reporterka.

Co na ten temat mówi zarządca cmentarza? - Wzywamy ludzi do likwidacji ławek, ale wyłącznie w sektorze ósmym - tłumaczy Krystian Noskowski, zarządca cmentarzy komunalnych w Bydgoszczy z ramienia miasta. - Na cmentarzu komunalnym przy ulicy Wiślanej jest to sektor, w którym w tej chwili na bieżąco prowadzimy pochówki, jest więcej zgonów w związku z sytuacja pandemiczną. Na cmentarzu odbywa się kilka pogrzebów dziennie, z czego większość w sektorze ósmym. Dochodzi do sytuacji, że gdy są niewielkie odstępy czasowe między jednym pogrzebem a drugim, grupa ludzi się mija, a przechodząc między grobami potykają się, są skargi, więc zapadła decyzja, że w tamtym sektorze będziemy wszystkie ławki likwidować - mówi Krystian Noskowski.

Zarządca nie wyklucza, że w przyszłości ławeczki będą mogły wrócić do sektora nr 8.

Tymczasem osoby, które nie odpowiedzą na wezwanie i nie usuną ławek, muszą się liczyć z tym, że zarządca cmentarza sam je usunie. Zgodnie z regulaminem tej komunalnej nekropolii zatwierdzonym przez Radę Miasta, właścicielom samowolnie umieszczonych siedzisk nie przysługuje odszkodowanie. Z innych sektorów ławeczki nie będą usuwane.

Materiał Elżbiety Rupniewskiej

Mówi Krystian Noskowski

Region

Pomogą dojechać na szczepienie. Oferta dla seniorów i niepełnosprawnych

Pomogą dojechać na szczepienie. Oferta dla seniorów i niepełnosprawnych

2021-01-22, 12:44
Trzymiesięczne niemowlę z połamanymi nogami i żebrami. Zarzuty dla rodziców

Trzymiesięczne niemowlę z połamanymi nogami i żebrami. Zarzuty dla rodziców

2021-01-22, 10:04
Ruszyły zapisy seniorów powyżej 70 lat na szczepienia przeciw COVID-19

Ruszyły zapisy seniorów powyżej 70 lat na szczepienia przeciw COVID-19

2021-01-22, 08:18
Mieszkańcy kamienicy zostali ewakuowani. Nocny pożar w Chełmnie

Mieszkańcy kamienicy zostali ewakuowani. Nocny pożar w Chełmnie

2021-01-22, 08:08
Nie żyje były szef Generalnej Dyrekcji Dróg, zastępca wójta Białych Błot

Nie żyje były szef Generalnej Dyrekcji Dróg, zastępca wójta Białych Błot

2021-01-22, 07:17
Wrzuć plastikowe nakrętki do serca Pomożesz

Wrzuć plastikowe nakrętki do serca! Pomożesz!

2021-01-22, 07:08
Kosztowna pamiątka po przejechaniu na czerwonym Tak będzie w Bydgoszczy

Kosztowna pamiątka po przejechaniu na czerwonym? Tak będzie w Bydgoszczy

2021-01-21, 21:45
Dwa nowe lodołamacze wypłynęły na Zalew Włocławski

Dwa nowe lodołamacze wypłynęły na Zalew Włocławski

2021-01-21, 20:35
Michał Zaręba z nagrodą Kryształowy Detektor 2020. Za realizację misji

Michał Zaręba z nagrodą „Kryształowy Detektor 2020”. Za realizację misji

2021-01-21, 17:29
Smutny żywot Mateusza. Stowarzyszenie musi opuścić swoją siedzibę w Toruniu

Smutny żywot „Mateusza”. Stowarzyszenie musi opuścić swoją siedzibę w Toruniu

2021-01-21, 16:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę