Nie miała nic do jedzenia, była wycieńczona. Policjant uratował 81-latkę
Dzielnicowy z Rypina mł. asp. Dawid Kuciński, podczas obchodu swojego rejonu, zainteresował się losem starszej kobiety, której od dłuższego czasu nie widział. I uratował życie 81-latce.
Dzielnicowy wraz z innym policjantem udali się do mieszkania starszej pani. Pomimo wielokrotnego pukania do drzwi, nikt nie otwierał. - Dopiero po pewnym czasie lokatorka się odezwała i poinformowała, że ma problem z poruszaniem. Zdołała jednak doczołgać się do drzwi i otworzyć funkcjonariuszom – relacjonują policjanci.
Funkcjonariusze natychmiast zaopiekowali się kobietą. Pomogli usiąść na krześle, podali wodę do picia oraz wezwali karetkę pogotowia, ponieważ 81-latka była wycieńczona. Jak się okazało, nie miała w mieszkaniu żadnej żywności, nie pamiętała też kiedy ostatni raz jadła. Z uwagi na zły stan zdrowia została zabrana do szpitala.
Policjanci zabezpieczyli mieszkanie i poinformowali także o wszystkim Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.