Hospicjum potrzebuje Aniołów. „W pandemii jest nam coraz trudniej” [wideo]
- W dobie pandemii koronawirusa zaczynamy odczuwać brak możliwości pozyskania dodatkowych środków finansowych, tak bardzo potrzebnych w niesieniu pomocy chorym – apelują w Hospicjum Domu Sue Ryder w Bydgoszczy.
Zakończona w 2020 roku gruntowna modernizacja Hospicjum Domu Sue Ryder udała się dzięki środkom własnym oraz funduszom unijnym. - Aktualnie Stowarzyszenie Sue Ryder prowadzi działania na rzecz kompletowania doposażenia niezbędnych materiałów i sprzętu, który stanowić będzie podstawowy element zabezpieczający naszych podopiecznych w godne i komfortowe funkcjonowanie u kresu ich życia – informuje Aleksandra Burchacka, dyrektor ds. lecznictwa. - W dobie pandemii koronawirusa zaczynamy odczuwać brak możliwości pozyskania dodatkowych środków finansowych, tak bardzo potrzebnych w niesieniu pomocy chorym. Coraz trudniej trwać nam w sytuacji rygorów sanitarnych.
Pomóc może każdy, m.in. wpłacając 1 proc. dla Stowarzyszenia. Opieka paliatywna i hospicyjna ma na celu poprawienie jakości życia chorego i jego bliskich zmagających się z codziennymi problemami związanymi z postępującą, często nieuleczalną chorobą. - Podejmowane działania służą zapobieganiu cierpienia i innych objawów somatycznych, również niesieniu ulgi, wraz ze wsparciem dla rodziny pacjenta – przypomina dyrektor. - Gdy grono naszych Aniołów się poszerzy, będziemy mogli realizować nowe cele, a nasza pomoc będzie docierać do większej ilości osób - dodaje.