Nie było wolnej karetki, więc poleciał śmigłowiec. Akcja w Bydgoszczy
Jeden z mieszkańców bydgoskich Bartodziejów ciężko zachorował i wezwał karetkę. Poleciało do niego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Incydent relacjonowali strażacy na Facebooku. - Nietypowe wydarzenie na Bartodziejach. W związku z poważnym zachorowaniem jednego z mieszkańców bloku przy ul. Curie-Skłodowskiej oraz brakiem wolnych zespołów ratownictwa medycznego, na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – napisali. Jak dodali, ich zadaniem było zabezpieczanie miejsce z uwagi na fakt lądowania śmigłowca w tzw. „miejscu przygodnym".
- To było wezwanie do mężczyzny z podejrzeniem udaru. Ostatnio zwiększyła się ilość wezwań, prawdopodobnie wynika to z obciążenia zespołów naziemnych, które więcej czasu potrzebują na zabezpieczenie jednego pacjenta - mówi rzecznik LPR Justyna Sochacka.
Pacjent bezpiecznie trafił już do szpitala.