Prawie milion zł przelane z kont gminy, na własne. Urzędniczka przed sądem
Jest akt oskarżenia w sprawie urzędniczki z Wąpielska, która miała przez kilka lat przelewać na swoje konto pieniądze przeznaczone na świadczenia gminne. Oskarża się ją, że przywłaszczyła w ten sposób blisko milion złotych.
Zofia B. pracowała w Urzędzie Gminy Wąpielsk, a potem w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Wąpielsku. Była odpowiedzialna za przyjmowanie wniosków o różnego rodzaju świadczenia rodzinne.
Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa w Rypinie, urzędniczka od 1 stycznia 2011 roku do 31 października 2019 roku podrabiała dokumenty dotyczące świadczeń rodzinnych, opiekuńczych, pielęgnacyjnych czy alimentacyjnych. Do wniosków i decyzji wpisywała fikcyjne dane osób: ich numery pesel, imiona i nazwiska, numery dowodów osobistych. Wpisywała także numery pesel osób faktycznie istniejących i przypisywała je imionom i nazwiskom osób fikcyjnych, które to osoby rzekomo ubiegały się o uzyskanie świadczenia.
W wydanych przez siebie decyzjach Zofia B. wskazała jako konto do przelewu własne konto. Okradła w ten sposób Urząd Gminy w Wąpielsku na kwotę blisko 904 tysięcy złotych.
Początkowo podejrzana nie przyznała się winy, podczas kolejnych przesłuchań zmieniła jednak zdanie i przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Akt oskarżenia wpłynął do Sądu Okręgowego we Włocławku. Kobiecie może grozić nawet 10 lat więzienia.
Źródło: strona Prokuratury Okręgowej we Włocławku