W zeszłym roku w pracy zginęło 12 osób, a 43 zostały ranne. Które branże najgroźniejsze?
Najwięcej wypadków w pracy zdarza się w przetwórstwie przemysłowym. Fot. Archiwum
Najwięcej wypadków w pracy zdarza się w przetwórstwie przemysłowym. W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy w naszym regionie badała 130 takich zdarzeń. W pracy zginęło 12 osób, 43 zostały ciężko ranne. 14 procent wypadków dotyczy budownictwa.
Inspektorzy z kujawsko-pomorskiego podsumowali pandemiczny rok 2020. Wykonali o pół tysiąca mniej kontroli, niż planowali (2.907). Jedna piąta pracowników Inspekcji zachorowała przez ten czas na COVID-19.
– 459 decyzji z ponad 8000 to są decyzje tzw. wstrzymujące pracę, czyli to były sytuacje w których pracownik w każdej chwili mógł ulec wypadkowi, bo to były braki osłon, brak zabezpieczeń przed upadkiem z wysokości, to musiało być w trybie natychmiastowym usuwane przez pracodawców – mówi zastępca dyrektora Okręgowej Inspekcji Pracy w Bydgoszczy, Waldemar Adametz.
Więcej osób niż w czasie przed pandemią uczestniczyło za to w zdalnych szkoleniach organizowanych przez PIP. Okręgowa Inspekcja planuje w tym roku 2.500 kontroli.
Inspektorzy dodali, że trwają prace nad przepisami regulującymi bardziej szczegółowo pracę zdalną.
