W Toruniu mają powstać populacyjne punkty szczepień, ale na razie brakuje punktów wymazowych
Toruń przygotowuje się do uruchomienia populacyjnych punktów szczepień - przekazał prezydent Michał Zaleski. We wtorek mija rok od pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem w Toruniu.
– Są zdjęcia z USA. Sala sportowa, idzie pani ze strzykawką, od człowieka do człowieka i szczepi. Jest taka szansa, że również będziemy mogli takie punkty populacyjne tworzyć w Polsce. Wobec tego, że jest olbrzymia szansa, że od przyszłego tygodnia będzie więcej szczepionek, ruszamy z przygotowaniem takiej możliwości, jeśli dostaniemy zielone światło – powiedział prezydent Torunia.
Michał Zaleski zwrócił się do bydgoskiego oddziału NFZ o utworzenie w mieście kolejnego punktu wymazowego.
– W Toruniu działają cztery punkty wymazowe. Jeszcze późną jesienią było ich osiem. Bardzo proszę NFZ by przywrócić co najmniej jeden – dodał Michał Zaleski.
NFZ poinformuje o swojej decyzji. Od początku epidemii w Toruniu potwierdzono prawie 17 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 337 osób.