Młoda Prawica o budowie drogi S10: - Nie możemy stawiać drzew nad życie ludzkie
- Ekspresowa „dziesiątka" na odcinku Bydgoszcz – Toruń powinna powstać jak najszybciej - mówią działacze Młodej Prawicy. To odpowiedź na stanowisko Młodej Lewicy, która apelowała kilka dni temu o zmianę przebiegu trasy, aby uniknąć wycinki drzew w Puszczy Bydgoskiej.
- Każde opóźnienie w budowie tej trasy to kolejne wypadki śmiertelne, nie możemy do tego dopuścić - stwierdzili przedstawiciele Młodej Prawicy. - Nie możemy stawiać drzew nad życie ludzkie - stwierdzili Jakub Masiakowski, Paweł Przepióra i Szymon Baumgart. Działacze Młodej Prawicy oczekują, że droga powstanie jak najszybciej.
- Trasa S10 nie bez powodu nazywana jest drogą śmierci, ponieważ dochodzi tam do bardzo wielu wypadków, w tym bardzo dużo śmiertelnych. Każde opóźnienie budowy tej trasy wiąże się z kolejnymi śmiertelnymi wypadkami, dlatego mamy nadzieję, że cała inwestycja dojdzie do skutku, i że jak najszybciej wszystkie środowiska zaangażują się w działania na rzecz powstania tej drogi.
Przetarg na zaprojektowanie i budowę ekspresowej „10" między Bydgoszczą, a Toruniem ma zostać ogłoszony po uzyskaniu pozytywnej decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Decyzję środowiskową Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała w lutym zeszłego roku. Przebieg trasy wywołał jednak protesty. Obecnie są one rozpatrywane w Warszawie. Postępowanie odwoławcze ma się zakończyć do 31 marca.
Więcej w materiale Tatiany Adonis.