Szpitale w naszym województwie pozostaną w reżimie związanym z pandemią
W związku z przyrostem zakażeń na COVID-19 nie ma na razie planu odmrażania kujawsko-pomorskich szpitali - powiedział Polskiemu Radiu PiK rzecznik wojewody.
Decyzja o likwidacji tzw. oddziału covidowego zapadła jedynie w przypadku Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu i to ze szczególnych powodów - mówi Adrian Mól.
– Ze względu na charakter szpitala i oddziału dla pacjentów onkohematologicznych, przypominam, to jest jedyne miejsce w województwie, gdzie są wykonywane przeszczepy szpiku kostnego, wojewoda podjął decyzję, żeby odmrozić łóżka covidowe, tak aby mogła być prowadzona działalność dla pacjentów m.in. z naszego województwa. Natomiast ze względu na to, że mamy do czynienia z trzecią falą zakażeń i przybywaniem pacjentów hospitalizowanych może się okazać, że w szpitalu miejskim znów będzie konieczność przywrócenia oddziału covidowego – powiedział Adrian Mól.
Szpital Miejski do końca lutego dysponował 18 miejscami dla pacjentów z COVID-19, w tym pięcioma dla chorych, także z problemami hematologicznymi. Teraz tacy pacjenci będą trafiać do Grudziądza. W placówce pozostało sześć łóżek dla osób z podejrzeniem koronawirusa.