Ściany poryte napisami, rysunkami. Inowrocławska piwnica była katownią [zdjęcia]

2021-03-01, 14:52  Tomasz Gronet/Redakcja
W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie, UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia./fot. Tomasz Gronet

W tej piwnicy najpierw urzędowało Gestapo, a po wojnie UB przetrzymywało w niej m.in. Wacława Szewelińskiego, żołnierza „Łupaszki", późniejszego Honorowego Obywatela Inowrocławia. Czy historyczne miejsce uda się ocalić?

Dziś nikt o niej nie pamięta oprócz właścicielki Aleksandry Tokarczyk, która piwnicę z zachowanymi do dziś inskrypcjami więźniów chciałaby uratować dla przyszłych pokoleń.

- Historia jest taka, że jak tutaj pracowałam, jeszcze w aptece CEFARM - u, to była inwentaryzacja piwnic. Kiedy dostałam się do tej piwnicy, którą dzisiaj z państwem oglądaliśmy, zaskoczyło mnie to, że murach są nazwiska, są daty, są narysowane krzyże. Ta piwnica należała, na szczęście, do rodziny, która prawie jej nie używała, więc to wszystko zostało.

- Słyszałem taką miejską legendę, że jest w Inowrocławiu miejsce, gdzie znajdują się napisy na ścianach świadczące o tym, że to miejsce funkcjonowało jako więzienie, jako katownia - mówi Marcin Woźniak, dyrektor Muzeum w Inowrocławiu. - Około półtora roku temu, w muzeum pojawiła się pani Ola z informacją, że jesteśmy sąsiadami, i że tak po sąsiedzku mogę zobaczyć coś interesującego. I tak poznałem to zaskakujące, wyjątkowe miejsce (...). To miejsce zatrzymane w czasie. Kto był w tym miejscu, ten czuję się jak w kapsule czasu. Na ścianach pojawiają się nagle imiona, nazwiska, pojawiają się daty, rysunki, które opowiadają tragiczną historię...

Więcej w materiale Tomasza Groneta.

Aleksandra Tokarczyk gotowa jest oddać piwnicę na cele edukacyjno - muzealne. Chciałaby również, aby na kamienicy umieszczono tablicę upamiętniającą jej więźniów.

Materiał Tomasza Groneta (Popołudnie z nami)

Region

Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego pilotowali do szpitala ojca z poparzonym 2-latkiem

Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego pilotowali do szpitala ojca z poparzonym 2-latkiem

2025-04-14, 17:00
Płatne i bezpłatne: nie tylko dla studentów Kolejna uczelnia w regionie zaprasza na zajęcia

Płatne i bezpłatne: nie tylko dla studentów! Kolejna uczelnia w regionie zaprasza na zajęcia

2025-04-14, 15:50
Jest finał postępowania w sprawie śmierci 83-latka. Mężczyzna wypadł z okna szpitala Jurasza

Jest finał postępowania w sprawie śmierci 83-latka. Mężczyzna wypadł z okna szpitala Jurasza

2025-04-14, 15:07
Nowy samochód dla grudziądzkich strażników miejskich. Kluczyki wręczył prezydent miasta

Nowy samochód dla grudziądzkich strażników miejskich. Kluczyki wręczył prezydent miasta

2025-04-14, 14:13
Serce Torunia z nową inicjatywą, która ma pomóc odczarować bezdomność

Serce Torunia z nową inicjatywą, która ma pomóc „odczarować" bezdomność

2025-04-14, 12:38
Pracownicy dogadali się z zarządem MPK Nie będzie strajku we Włocławku

Pracownicy dogadali się z zarządem MPK! Nie będzie strajku we Włocławku

2025-04-14, 11:51
Szukał skarbów, ale zapomniał o przepisach. 46-latek z Chełmna tłumaczył się przed policją [zdjęcia]

Szukał skarbów, ale zapomniał o przepisach. 46-latek z Chełmna tłumaczył się przed policją [zdjęcia]

2025-04-14, 10:54
Honorata Galczewska: Każdy zdrowy las jest cenny dla zdrowia i środowiska [Rozmowa Dnia]

Honorata Galczewska: Każdy zdrowy las jest cenny dla zdrowia i środowiska [Rozmowa Dnia]

2025-04-14, 09:25
Służby przejęły 11 kilogramów kokainy. W akcji brali udział mundurowi z Torunia [zdjęcia, wideo]

Służby przejęły 11 kilogramów kokainy. W akcji brali udział mundurowi z Torunia [zdjęcia, wideo]

2025-04-14, 08:57
Wypadek na DK nr 25 w Tarkowie Górnym. Jedna osoba została zabrana do szpitala

Wypadek na DK nr 25 w Tarkowie Górnym. Jedna osoba została zabrana do szpitala

2025-04-14, 08:03