Zima nie oszczędziła toruńskich ulic. Trwa łatanie dziur
Przyspiesza akcja łatania dziur w Toruniu. Drogowcy do tej pory naprawiali ubytki tzw. metodą na zimno, teraz zastosują trwalszy sposób - „na gorąco”.
- Rozpoczynamy od dróg głównych - krajowych, wojewódzkich, powiatowych. Potem przyjdzie czas na drogi gminne. Jeśli chodzi o równanie dróg gruntowych musimy poczekać aż grunt obeschnie po zimie. W zeszłym roku nie mieliśmy takiej zimy i było bardzo mało ubytków. W tym roku mieliśmy bardzo często przejście przez zero, czyli zamarzanie i odmarzanie wierzchniej warstwy gruntu czy asfaltu. W asfalcie pojawiły mikropęknięcia, następowało ich rozsadzanie i powiększanie się dziur - powiedział Rafał Wiewiórski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.
Mieszkańcy mogą zgłaszać ubytki w nawierzchniach pod nr tel. 56 66 93 116 lub poprzez aplikację „Dbam o miasto”.
Niezależnie od zgłaszanych sygnałów inspektorzy MZD objeżdżają miasto po to, aby niezwłocznie i na bieżąco reagować na to, co pozostawiły po sobie na drodze zmienne
temperatury. W budżecie MZD na 2021 rok, na bieżące utrzymanie dróg, w tym także łatanie dziur, została zabezpieczona kwota około 5,8 mln zł.
Jednocześnie trwa zimowe sprzątanie miasta.