Pytania o wolność mediów w kontekście portali społecznościowych
Poseł Bartosz Kownacki, który był gościem Rozmowy dnia Polskiego Radia PiK, uważa, że selekcja informacji w sieciach społecznościowych dokonywana przez właścicieli tych platform, czy to bezpośrednio, czy za pośrednictwem różnych algorytmów, może wpływać między innymi na ukształtowanie się fałszywego obrazu historii.
– Wiem, że młodzi ludzie nie interesują się teraz historią, nie czytają książek, ja teraz czytam „Archipelag Gułag” Sołżenicyna, rzecz niesamowita, warto żeby każdy sobie przypomniał. Rozumiem, że młodzi ludzie dostępu do takich informacji nie mają, z racji lenistwa, innych zainteresowań, ale do tego medium powszechnego, jakim jest Facebook, Twitter, dostęp mają i to on kształtuje ich świadomość, ich rozumienie świata, ich widzę o przeszłości. Jeżeli tam blokuje się informacje tak oczywiste, to znaczy że te media są pogrążone, w takim ukrytym, ostre słowo, totalitaryzmie. To co nam wygodne możecie mówić, reszty nie - bo jest niewygodne. Są nie takie zdjęcia, nie takie sformułowania, to wypacza historię, a później, nawet takim państwom jak Polska, utrudnia dochodzenie prawdy, budowanie tej prawdy i konsekwencji, bo to nie tylko chodzi o prawdę historyczną, tylko konsekwencje tej prawdy, np. dotyczące roszczeń, zwrotu mienia, stereotypu Polaka, czy to bohater, który walczy o wolność czy alkoholik, który nienawidzi Żydów – powiedział Bartosz Kownacki.
Posłuchaj całej Rozmowy dnia