Lecą do Monasao, by ratować ludzkie życie. Misja ratowników z regionu
Dr n. med. Dominik Chmiel i Marek Mirzejewski – ratownicy medyczni z naszego regionu – 8 marca wylatują do Monasao w Republice Środkowoafrykańskiej.
Będą pracować w miejscowym ośrodku zdrowia, w którym miesięcznie przyjmowanych jest ok. 350 pacjentów. - Jedziemy tam, żeby zrealizować zadania Fundacji Redemtoris Missio - między innymi będziemy organizowali prosty system pomocy doraźnej dla Pigmejów, ale również realizowali działania dydaktyczne w zakresie zdrowia i ratownictwa medycznego – tłumaczy dr Dominik Chmiel, uczestnik wyprawy i wolontariusz Fundacji , która zainicjowała akcję. - To jest bardzo potrzebne, z taką prośbą zwrócił się do nas misjonarz - ojciec Wojciech Lula, który przebywa tam od wielu lat. W tym rejonie tubylcy wyszli z dżungli kilka lat temu i dopiero zaczynają poznawać naszą cywilizację. Trzeba więc dać im takie możliwości szybszego rozwoju, żeby mogli realizować zadania najważniejsze w tej społeczności, związane ze zdrowiem.
Największy problem wielu miejscowości to trudny dostęp do szpitali. - Do najbliższego zwykle trzeba jechać kilkadziesiąt, albo kilkaset kilometrów, więc ludzie muszą sobie radzić sami – mówi dr Dominik Chmiel. - Nie będziemy robić niczego na siłę, a jedynie zaproponujemy pewne rozwiązania. Chodzi o przekazanie niezbędnego sprzętu i wiedzy.
Misja potrwa ok. 2 miesięcy. Równocześnie w Afryce prowadzone są także szkolenia dla położnych.