Most Uniwersytecki: PiS chce kontroli NIK, drogowcy zawiadomili prokuraturę
W związku z awarią i zamknięciem Mostu Uniwersyteckiego w Bydgoszczy klub radnych PiS wystąpi do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli, a Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zgłosił sprawę do prokuratury - poinformowano w środę na nadzwyczajnej sesji rady miasta.
Sesja rady miasta zwołana została na wniosek radnych PiS. Obecni byli m.in. prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, dyrektor ZDMiKP Wojciech Nalazek, autor ekspertyzy stanu mostu prof. Krzysztof Żółtowski, prezesi firm budujących most Marek Gotowski i Wojciech Pater.
Prezydent: Mogło dojść do katastrofy budowlanej
- To, co się wydarzyło, nie powinno się wydarzyć. Posiadamy dwa dokumenty - raport techniczny zawierający opis stanu rzeczy i rekomendacje oraz protokół z przeprowadzonych prac eksperckich - mówił prezydent Rafał Bruski. - W protokole m.in. wskazano, że stwierdzono rozbieżności pomiędzy dokumentacją i stanem faktycznym, a biorąc pod uwagę ocenę wizualną konstrukcji i przeprowadzone obliczenia autor wnioskował o natychmiastowe zabezpieczenie konstrukcji mostu i naprawę. Konstrukcja w obecnym stanie technicznym jest bezpośrednio zagrożona jest awarią, mogącą doprowadzić do katastrofy budowlanej.
Bruski zaznaczył, że dokument wypłynął do ZDMiKP 29 stycznia i tego samego dnia wyłączono most z eksploatacji. Dodał, że obecnie nie ma innych dokumentów niż raport i protokół końcowy sporządzony przez prof. Żółtowskiego.
Radni PiS domagają się kontroli NIK
Przewodniczący Klubu PiS Jarosław Wenderlich zapowiedział, że wystąpi do NIK o wszczęcie kontroli dotyczącej całego procesu związanego z Mostem Uniwersyteckim, bo trzeba zbadać sprawę, która jest wielowątkowa i wielowymiarowa. Zaznaczył, że na najbliższej sesji klub PiS wystąpi o powołanie komisji doraźnej, której celem będzie przyglądanie się całemu procesowi naprawy mostu i kontrola wydatkowanych środków.
Dyrektor ZDMiKP poinformował, że w związku z możliwością sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy budowlanej w następstwie błędów projektowych w projekcie Mostu Uniwersyteckiego o sprawie zawiadomiona została prokuratura.
Błędy na etapie projektu mostu
Most Uniwersytecki w Bydgoszczy został wyłączony z eksploatacji 29 stycznia do czasu naprawy. Zamknięty został również odcinek Trasy Uniwersyteckiej, którego częścią jest zamknięta przeprawa przez Brdę. ZDMiKP w 2020 r. zlecił kontrolę techniczną mostu. Badania wykazały, że elementy mocujące wanty (liny) do płyty mostu odkształciły się. W związku z tym wprowadzono ograniczenia dla ruchu pojazdów ciężarowych i zlecono szczegółową ekspertyzę. Ostateczny raport przygotowany przez specjalistów inżynierii mostowej wskazał, że połączenie przęsła z wantami są za słabe i mogą nie utrzymać ciężaru całego obiektu. Stan techniczny pozostałych elementów mostu (pylonów, płyty głównej, want) nie budzi zastrzeżeń, a uszkodzone są tylko mocowania stalowe przytwierdzone do płaszczyzn bocznych mostu.
ZDMiKP podał, że ekspertyzy wskazują na możliwość wystąpienia błędów na etapie projektu mostu. Zdaniem autorów ekspertyzy, zaproponowane przez projektanta rozwiązania inżynierskie, nie sprawdziły się na etapie jego użytkowania i mogły zostać pierwotnie oparte na niewystarczających założeniach projektowych, odpowiednich dla tak dużej i nietypowej konstrukcji.
Szczegóły: Raport nr 3 ZDMiKP