Międzygminna linia Bydgoszcz - Solec Kujawski. Zasadna, ale nie ma pieniędzy
Mieszkańcy Solca Kujawskiego chcą uruchomienia połączeń autobusowych do Bydgoszczy przez wieś Otorowo, a także Makowiska i Rudy. Do tamtejszego ratusza wpłynęła petycja w tej sprawie. Podpisało się pod nią prawie 750 osób.
Postulat dotyczący uruchomienia linii międzygminnej pojawił się po styczniowym pożarze autobusu PKS jeżdżącego na trasie Bydgoszcz - Solec - Bydgoszcz. Władze miasta nie mówią „nie”, ale na razie na takie połączenie nie ma pieniędzy.
- Po tym, jak autobus PKS stanął w płomieniach stwierdziliśmy, że regularne linie tej spółki jeżdżące między Solcem a Bydgoszczą nie są wystarczające - powiedział Andrzej Komowski, autor petycji.
- Mieszkańcy Otorowa, które jest niedaleko Solca i Bydgoszczy, informowali, że autobusy PKS-u jeżdżą tylko 3 razy w dni powszednie. Jak ktoś ma na 10 zaplanowaną wizytę u lekarza, to nie znajdzie połączenia - argumentuje.
Do tego w ubiegłym roku doszło podwyżka cen biletów, dlatego mieszkańcy Solca chcą uruchomienia linii międzygminnej.
Władze Solca widzą potrzebę takiego połączenia, ale na przeszkodzie stoją finanse.
- Zanim ta petycja trafiła do nas, również sama gmina występowała z inicjatywą, próbowała negocjować z przewoźnikami. Niestety jest w tej chwili blokada finansowa - tłumaczy Zbigniew Stefański, rzecznik Urzędu Miasta w Solcu Kujawskim.
Rozwiązaniem mogłoby być zdobycie dofinansowania, być może temat międzygminnego połączenia autobusowego warto poruszyć też w ramach Stowarzyszenia „Metropolia Bydgoszcz”.