Po zabójstwie trzylatka i pięciolatka w Turzanach: tragedia wstrząsnęła mieszkańcami

2021-02-05, 17:56  Polska Agencja Prasowa, Michał Zaręba
Miejsce prawdopodobnego zabójstwa dwóch chłopców w miejscowości Turzany w gminie Inowrocław/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Miejsce prawdopodobnego zabójstwa dwóch chłopców w miejscowości Turzany w gminie Inowrocław/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Mieszkańcy Turzan koło Inowrocławia są wstrząśnięci tragedią, która wydarzyła się w piątek w tej małej miejscowości. Wiele wskazuje na to, że w jednym domów doszło do próby tzw. rozszerzonego samobójstwa. Nie żyje dwóch chłopców w wieku 3 i 5 lat, ich matka jest w szpitalu.

W domu w Turzanach (powiat inowrocławski), gdzie w piątek rano znaleziono martwych dwóch chłopców w wieku 3 i 5 lat, przeprowadzone zostały oględziny z udziałem prokuratora, techników kryminalistyki i medyków sądowych. - Na godzinę 8.00 rano w sobotę zaplanowano rozpoczęcie sekcji zwłok dzieci w zakładzie medycyny sądowej w Bydgoszczy - mówi rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ojciec chłopców około godz. 7.00 wyszedł z domu i wrócił po ok. dwóch godzinach. - Mężczyzna rano nie wchodził do pokoju, w którym była kobieta z chłopcami. Po powrocie zastał nieżywych synków w łóżkach, a żonę w łazience z ranami na ciele. Kobieta była w takim stanie, że trudno było z nią nawiązać kontakt - zaznaczyła rzecznik.

Kobieta została zabrana do szpitala. Jej stan uniemożliwiał, aby brała udział w jakiekolwiek czynnościach śledczych. W szpitalu okazało się, że pacjentka musiała zostać poddana zabiegowi chirurgicznemu. W piątek rano w domu była mieszkająca tam babcia dzieci, matka mężczyzny. - Nadal prowadzimy czynności zmierzające do wyjaśnienia sprawy. Przesłuchiwani są świadkowie - dodała Adamska-Okońska.

Policja o tej tragedii została poinformowana o godzinie 9.30 w piątek. - Śmierć potwierdził lekarz. Oględziny i rany na ciele chłopców wskazują na możliwość przyczynienia się kogoś do ich zgonu - informuje oficer prasowa inowrocławskiej policji asp. sztab. Izabella Drobniecka. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, dzieci miały rany kłute na ciele. Potwierdziliśmy także, że 37-letnia matka chłopców leczyła się psychiatrycznie. Bardzo prawdopodobne jest to, iż to ona mogła zabić synów.

W Turzanach wszyscy są zszokowani. Niechętnie rozmawiają o przyczynach tragedii. Ci, którzy decydują się coś powiedzieć, wskazują na pewne problemy matki chłopców. - Musiała dusić coś w sobie. Nawet tutaj - w takiej małej miejscowości - jeżeli ktoś szuka pomocy, to ją znajdzie. Może wstydziła się i nie chciała nikomu mówić o kłopotach? - mówiła dziennikarzom jedna z kobiet.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że matka chłopców najprawdopodobniej mogła chcieć popełnić tzw. rozszerzone samobójstwo. Jej obrażenia, jak i rany dzieci, wskazują na użycie noża.



autorzy: Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz

Tragedia wstrząsnęła mieszkańcami

Region

Prof. Ryba: Taka Unia się nie utrzyma, bo generuje ogromną ilość niesprawiedliwości

Prof. Ryba: Taka Unia się nie utrzyma, bo generuje ogromną ilość niesprawiedliwości

2021-08-10, 09:35
Budują już skatepark i dwie fontanny. Co zbudują jeszcze Mieszkańcy decydują

Budują już skatepark i dwie fontanny. Co zbudują jeszcze? Mieszkańcy decydują

2021-08-10, 08:38
Kwalifikacja wojskowa: druga tura. Zbadają stan zdrowia młodych Polaków

Kwalifikacja wojskowa: druga tura. Zbadają stan zdrowia młodych Polaków

2021-08-09, 21:00
Radny chce odejść z klubu. Chyba, że PiS uwzględni poprawki do Polskiego Ładu

Radny chce odejść z klubu. „Chyba, że PiS uwzględni poprawki do Polskiego Ładu”

2021-08-09, 20:13
Kpt. Rafał Rylich uratował życie panu Władysławowi, który miał ciężki zawał

Kpt. Rafał Rylich uratował życie panu Władysławowi, który miał ciężki zawał

2021-08-09, 18:25
Zdradziły go szumiące wiatraki. Za ścianą była plantacja marihuany [wideo]

Zdradziły go szumiące wiatraki. Za ścianą była plantacja marihuany [wideo]

2021-08-09, 14:50
W tej bitwie zwyciężyła gęś. Gospodynie z Kaniewa pieką ją z zamkniętymi oczami

W tej bitwie zwyciężyła gęś. Gospodynie z Kaniewa pieką ją z zamkniętymi oczami

2021-08-09, 13:52
Śmierć w Belnie - kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewa

Śmierć w Belnie - kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewa

2021-08-09, 12:49
Protest w imieniu zwierząt wożonych tysiące kilometrów w ciężkich warunkach

Protest w imieniu zwierząt wożonych tysiące kilometrów w ciężkich warunkach

2021-08-09, 10:44
Od 1 września uczniowie mogą składać wnioski o marszałkowskie stypendia

Od 1 września uczniowie mogą składać wnioski o marszałkowskie stypendia

2021-08-09, 09:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę