Zamieszanie ze szczepionkami we Włocławku: apel o kontrolę ministerstwa i NFZ

2021-01-27, 15:11  Polska Agencja Prasowa
Szczepienia w Polsce/fot. Jakub Kaczmarczyk, PAP

Szczepienia w Polsce/fot. Jakub Kaczmarczyk, PAP

Posłanka PiS Joanna Borowiak zwróciła się do Ministerstwa Zdrowia oraz NFZ o kontrolę w wojewódzkim szpitalu we Włocławku ws. szczepień przeciwko COVID-19. Nie przekonują ją tłumaczenia dyrektor placówki podległej Urzędowi Marszałkowskiemu. Szczepienia jej zdaniem odbywały się poza kolejnością.

Borowiak wysłała w tej sprawie we wtorek list do dyrektor placówki. Pytała w nim o kwestie związane ze szczepieniami przeciw COVID-19 w ostatnich dniach. Chciała wiedzieć, czym spowodowane było szczepienie osób poza kolejnością ustaloną odgórnie.

Pytała, ile osób spoza obowiązującej szpital listy zostało zaszczepionych. Prosiła o informacje, dlaczego szpitala mając szczepionki o krótkim terminie, nie zwrócił się do POZ. Tam w jej ocenie mogłyby zostać zaszczepione osoby powyżej 80. roku życia. - Z moich informacji wynika, że to szpital złożył zamówienie na taką partię szczepionek. Nie rozumiem, dlaczego później musiał szczepić osoby przypadkowe - podkreśliła Borowiak.

W środę posłanka PiS poinformowała, że już zwróciła się do resortu zdrowia oraz NFZ o kontrolę placówki podległej Urzędowi Marszałkowskiego w Toruniu. - Nie przekonują mnie tłumaczenia dyrektor szpitala w tej sprawie. Przypominam, że jest to placówka węzłowa. To także jeden ze szpitali w województwie realizujących szczepienia populacyjne. Nie ma możliwości, aby szczepionki trafiły do szpitala poza systemem dystrybucji. Aby otrzymać szczepionki należy złożyć stosowne zamówienie - wskazała Borowiak.

Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku Karolina Welka przekazała, że szpital nie składał zamówienia na 1080 dawek szczepionki. Trafiły one dla placówki w czwartek - niejako „extra". Brak takiego zamówienia potwierdziła podczas wtorkowej konferencji prasowej. Przekonywała, że zarówno ona, jak i pracownicy szpitala chcieli pomóc. Z jej relacji wynika, że zgłosiła się do nich jedna z hurtowni z informacją o rozmrożonej szczepionce. Dużą jej partię trzeba było zużyć do poniedziałku.

Welka wskazała, że nie były w placówce szczepione żadne osoby znane, a cała akcja była transparentna. - Najpierw szczepiliśmy osoby z grupy 0. Te, dla których nie dojechała szczepionka zaplanowana na ubiegły tydzień. Gdy ta lista się wyczerpała dzwoniliśmy do innych osób z tej grupy - mówiła. Mimo tego w sobotę pozostawało jeszcze ok. 500 dawek. Wówczas zdecydowano się na szczepienie m.in. osób zainteresowanych ze szpitalnej poczekalni. Nie umiała określić, czy wszystkie zaszczepione osoby były z grupy 1, do której należą m.in. seniorzy. Przyznała jednak, że szczepione były po prostu osoby chętne, które zgłosiły się wówczas do szpitala. Szpital informował o dodatkowej partii szczepionek w mediach społecznościowych.

W środę w obronie szpitala stanął marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki. - Postawa pani Karoliny Welki, dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku, zasługuje na pochwałę. Mimo trudności, które łączyły się od początku z tym przedsięwzięciem, zdecydowała się przyjąć dostawę tysiąca osiemdziesięciu rozmrożonych już dawek szczepionek antycovidowych. Dziękuję personelowi placówki, który wykonał przy tej akcji 1000 procent normy. Warto przypomnieć, że cała akcja odbywała się w weekend. Mimo to udało się błyskawicznie zrealizować to trudne zadanie. Cieszę się, że wszyscy chętni pracownicy szpitala i placówek medycznych we Włocławku zostali zaszczepieni, a zwiększona cudem liczba szczepionek trafiła także do mieszkańców Włocławka - napisał.

Region

Nie udało się uratować mężczyzny, który wpadł do stawu

Nie udało się uratować mężczyzny, który wpadł do stawu

2021-06-22, 16:01
Rachmistrzowie mogą odejść od telefonów i zapukać do drzwi

Rachmistrzowie mogą odejść od telefonów i zapukać do drzwi

2021-06-22, 15:15
Ulewa nad regionem. Najwięcej szkód było - jak dotąd - w powiecie toruńskim [wideo]

Ulewa nad regionem. Najwięcej szkód było - jak dotąd - w powiecie toruńskim [wideo]

2021-06-22, 14:30
Kiedy najlepiej przejść na emeryturę Jaki termin ważności ma bon turystyczny

Kiedy najlepiej przejść na emeryturę? Jaki termin ważności ma bon turystyczny?

2021-06-22, 09:20
Darmowe badania dla 150 osób. Program wczesnego wykrywania raka płuc

Darmowe badania dla 150 osób. Program wczesnego wykrywania raka płuc

2021-06-22, 08:38
Ekologiczny ciąg bezpieczny dla pieszych i rowerzystów. Zielony korytarz we Włocławku

Ekologiczny ciąg bezpieczny dla pieszych i rowerzystów. Zielony korytarz we Włocławku

2021-06-22, 06:51
Popierają budowę parkingu ParkRide. Ale trzeba zadbać o transport publiczny

Popierają budowę parkingu Park&Ride. „Ale trzeba zadbać o transport publiczny”

2021-06-21, 21:00
Budżet obywatelski we Włocławku: mieszkańcy już mogą wybierać i głosować

Budżet obywatelski we Włocławku: mieszkańcy już mogą wybierać i głosować

2021-06-21, 20:05
Pijany i z trzema zakazami prowadzenia pojazdów wiózł żonę oraz dziecko

Pijany i z trzema zakazami prowadzenia pojazdów wiózł żonę oraz dziecko

2021-06-21, 19:10
Kamper warty 400 tys. zł skradziono w Szwecji. Prowadził go mieszkaniec regionu

Kamper warty 400 tys. zł skradziono w Szwecji. Prowadził go mieszkaniec regionu

2021-06-21, 17:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę