Kto odpowiada za likwidację połączeń w regionie? Jest kolejny głos w dyskusji
Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Transportu Kolejowego w Koronowie wskazuje PKP PLK w Bydgoszczy, jako instytucję współodpowiedzialną za likwidację kursów.
Według Zarządu stowarzyszenia, PLK Bydgoszcz są współodpowiedzialne za likwidację, i niemożność ułożenia dobrego rozkładu jazdy pociągów w województwie.
Pełna treść oświadczenia Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Transportu Kolejowego w Koronowie:
„Śledzimy cały czas to, co dzieje się z transportem kolejowym na kujawsko-pomorskich torach, i przyjmujemy ze zdziwieniem zarówno tłumaczenia Marszałka Województwa, ale również Zarządcy Infrastruktury PKP PLK. W kwestii komentarza PKP PLK postanowiliśmy zająć stanowisko, gdyż nie zgadzamy się na manipulacje jakich dopuszcza się ta spółka.
Na początek kilka faktów. Bydgoski Zakład Linii kolejowych jest, niestety, najgorszym zakładem w Polsce pod względem jakości infrastruktury kolejowej oraz tym, który na inwestycje przeznacza znikome środki.
Pragniemy przedstawić to na kilku przykładach. Linia 281 Chojnice – Oleśnica najniższy parametr 20km/h posiada wyłącznie na terenie IZ Bydgoszcz, na pozostałych jest to od 60km/h wzwyż, podobnie nie ma inwestycji w linię nr 241 pomimo wielu głosów i pism w tej sprawie do PLK, tak samo jest z linią nr 209, której krótką historię i kilka znaczących faktów jakie zaobserwowaliśmy chcemy przedstawić w dwóch punktach:
1. Duża zmiana, a więc obniżenie prędkości na linii 209 nastąpiła w 16 X 2016 roku. Przed tą zmianą prędkość na szlaku od km 71 do km 109,121 wynosiła 80km/h z ograniczeniem do 60 km/h na odcinku od km 103,823 do 105,200 powodem ograniczenia był zły stan podkładów. Od 16 X 2016 nastąpiła zmiana prędkości drogowej od km 71, - 87,5 80 km/h – bez zmian, dawna granica IZ Toruń i IZ Bydgoszcz pomiędzy stacją Unisław Pom., a przystankiem Gzin, natomiast na terenie zakładu bydgoskiego PLK obniżono prędkość do 70km/h – a więc o 10km/h. Jednocześnie odcinkowe ograniczenie prędkości na zły stan podkładów do 60km/h zmieniono z okresowego na prędkość drogową – tym
samym na stałe obniżono i wydłużono odcinek prędkości 60km/h do odcinka 102,140km – 109,121km.
Kolokwialnie rzecz ujmując PKP PLK zastosowała zabieg w postaci „ nie naprawiamy, nie wymieniamy uszkodzonych podkładów tylko zmieniamy nazwę ograniczenie prędkości na obniżoną prędkość drogową.” W efekcie tego działania coraz trudniej było układać rozkład jazdy na tej linii kolejowej co postaramy się wyjaśnić w punkcie drugim poniżej:
2. Rozmieszczenie mijanek na trasie Bydgoszcz Wsch. – Chełmża - lina kolejowa nr 209 w czasie kiedy była odtwarzana w 2008r. nie dawała perspektyw na ułożenie cyklicznego (co 60 min w obu kierunkach) rozkładu jazdy pociągów. Odtworzona mijanka w Unisławiu Pom. dzieli odcinek Bydgoszcz Gł. – Chełmża w proporcjach 2/3 do 1/3 co uniemożliwia:
- zaproponowanie rozkładu jazdy co 60min na trasie Bydgoszcz Gł. – Chełmża
- nawiązanie skomunikowani na stacji Chełmża, gdzie po linii nr 207 pociągi kursują z częstotliwością co 60/120min.
- Bydgoszcz Fordon, zdegradowana technicznie stacja, obecnie przystanek kolejowy. To ostatnie na linii nr 209 miejsce, do którego doprowadzono sieć trakcyjną.
Niestety, z powodu zdemontowania urządzeń SRK, których nie odtworzono ich w czasie modernizacji stacji Bydgoszcz Wsch. utracono możliwość stosunkowo taniego odtworzenia zdalnie sterowanej mijanki z posterunku Bydgoszcz Wsch. w Fordonie. Chodziło zaledwie o zabudowę kabla do SRK, ustawienia 6 semaforów, 2 tarcz ostrzegawczych i zabudowę 2 rozjazdów. Semafory i rozjazdy można było pozyskać (tak jak jest to w innych zakładach linii kolejowych) z trwających na sieci modernizacji. Odcinek o którym omowa ma
zaledwie 5 km, tyle dzieli Bydgoszcz Fordon od Bydgoszczy Wsch. Dzięki tej dodatkowej mijance możliwe byłoby wprowadzenie/wydłużenie relacji dodatkowych pociągów z
Poznania, Piły czy nawet Tucholi poprawiając ofertę dla osób codziennie korzystających z kolejowego transportu publicznego.
- stacja Bydgoszcz Wschód ( węzeł przesiadkowy kolej+tramwaj+bus) po gruntownej modernizacji w ostatnich kilku latach utrwaliła szkodliwy dla rozwoju ruchu aglomeracyjnych/regionalnych układ połączeń torowych. Jego główna wada polega na tym, iż każdy pociąg jadący z kierunku Chełmży na stacji Bydgoszcz Wsch. przyjmowany jest na tor główny linii magistralnej nr 18 z Torunia, a nie na tor dodatkowy (bo go nie
zbudowano). W efekcie możliwość układania rozkładu jazdy kolejny raz się komplikuje, gdyż to o której godzinie można wjechać z kierunku Chełmży dyktuje układ pociągów z Torunia do Bydgoszczy. Pamiętajmy, że po linii nr 18 prowadzony jest także intensywny ruch towarowy.
Podsumowując, na linii jednotorowej nr 209 ( Chełmża – Bydgoszcz Wsch.) przygotowanie oferty dla pasażerów w przeważającej mierze zależy od kilku czynników:
- prędkości drogowej, było 80km/h, a od 16.X.2020 jest 70km/h/60km/h na odcinku 21 z 38km! Z analizy kinematycznej tego odcinka linii wiadomo, iż uzyskanie prędkości 120km/h możliwe jest praktycznie na całym odcinku z dwoma ograniczeniami do 80 w okolicach mostu na Wiśle.
- rozmieszczenie mijanek na linii nie zmieniło się od czasu reaktywacji przewozów, pomimo iż postulowane wznowienie przewozów wewnątrzmiejskich do stacji Bydgoszcz Fordon jest oczekiwane i bardzo potrzebne od wielu lat, tak samo jak budowa przystanku w Dąbrowie Chełmińskiej ( bliżej miejscowości)
Efekt jest taki, iż każdy kolejny plan „inwestycyjno/utrzymaniowy” w PKP PLK pomijał linię nr 209 czego nie potrafimy zrozumieć.
Przykładowo, w województwie pomorskim tamtejszy IZ Gdynia potrafi za pomocą niewielkich corocznych środków podnosić standard eksploatacyjny linii lokalnych z 50km/h do 120km/h. W przyszłym roku dzięki tym działaniom poprawiony zostanie stan nawierzchni kolejowej na odcinku prawie 50km. Przykładem jest linia nr 211 Chojnice – Kościerzyna.
Dlaczego nie można takiego planu wdrożyć w IZ Bydgoszcz, i dlaczego linie kolejowe na terenie IZ Bydgoszcz mają jedne z najgorszych parametrów eksploatacyjnych w Polsce?
Dlaczego po ocenie stanu linii kolejowych takich jak linie nr 241, 356, 281 czy nr 209 w granicach IZ Bydgoszcz nikt nie wyciągną konsekwencji wobec dyrektorów Zakładu Linii Kolejowych w Bydgoszczy?
Pragniemy tylko zwrócić uwagę, że działania IZ Bydgoszcz są współodpowiedzialne za likwidację, i niemożność ułożenia dobrego rozkładu jazdy pociągów w województwie – nasze wystąpienie nie ma na celu usprawiedliwienia działań Pana Marszałka, a rzetelne wskazanie, iż Dyrektorzy Zakładu Linii Kolejowych w Bydgoszczy ponoszą także odpowiedzialność za to co się dzieje poprzez swoje decyzje z przeszłości.
Łączymy wyrazy szacunku
Zarząd Stowarzyszenia