Odpady po remoncie palił w kontenerze. Eko Patrol wjechał prosto w dym
Ekipa remontowa ze Szwederowa rozpaliła ognisko z poremontowych śmieci. Płonęły płyty meblowe, folia budowlana. Palacze pomagali sobie gazowym palnikiem do papy.
Strażnicy miejscy z grupy specjalistycznej Eko Patrol jechali własnie przez Szwederowo, gdy zauważyli mnóstwo dymu, dość poważnie ograniczającego widoczność kierowcom.
Okazało się, że w ogrodzie jednej z posesji, w ogromnym metalowym kontenerze jakiś mężczyzna palił odpady: płyty meblowe, opakowania po żywności, folie budowlane, odpady bio. Żeby podtrzymać ogień, palacz pomagał sobie gazowym palnikiem do papy.
Większość palonych śmieci to były pozostałości po zakończonych pracach budowlano – remontowych, a kontener stał bardzo blisko budynków mieszkalnych, co stwarzało zagrożenie pożarem.
Mężczyzna został ukarany maksymalnym mandatem karnym za tego rodzaju wykroczenie (500 zł) oraz otrzymał polecenie natychmiastowego zgaszenia płomieni.