Publicznie znieważył prezydenta RP. W sądzie mówił, że się tego wstydzi
- Żałuję tego co zrobiłem - mówił dziś w Sądzie Okręgowym w Toruniu Bartosz Ś. 48-letni mieszkaniec Torunia odpowiada za znieważenie prezydenta RP. W poniedziałek rozpoczął się proces mężczyzny.
Akt oskarżenie odczytał Radosław Mync z Prokuratury Toruń Centrum Zachód. - W dniu 19 lipca 2020 roku w Toruniu, przy skrzyżowaniu ulic Broniewskiego z Mikołaja Reja, znajdując się pod wpływem alkoholu, publicznie znieważył prezydenta RP. Na plakatach przedstawiających wizerunek Andrzeja Dudy, umieszczonych na słupie ogłoszeniowym, wykonał czarnym flamastrem napis „5 lat wstydu”, przekreślił wizerunek prezydenta, a na jego czole narysował genitalia męskie – informował.
Bartosz Ś. mówił, że żałuje swojego czynu. - Wyraziłem dosyć sposób wulgarny swoje zniesmaczenie prezydenturą, nie miało to żadnych kontekstów, że jestem w jakiejkolwiek grupie antyprezydenckiej – tłumaczył. - Po prostu jako zwykły obywatel - miało miejsce wtedy chyba uniewinnienie tego pana, który dręczył rodzinę -zareagowałem w taki, a nie inny sposób, czego się wstydzę, bo mam już swoje lata. Mogłem to wyrazić w inny sposób – dodał.
Bartosz Ś. chciał w porozumieniu z prokuraturą dobrowolnie poddać się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, ale sąd się na to nie zgodził. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia. Wyrok ma zostać ogłoszony 22 grudnia.