Kłopotek na kłopoty? Znany polityk chce być wójtem Warlubia
Złotych gór nie obiecuje, rewolucji nie zamierza robić, ale, jak twierdzi, jest dobrym kandydatem na włodarza gminy.
Z hasłem Dobro kontynuować, zło eliminować, Eugeniusz Kłopotek wystartuje w przedterminowych wyborach na wójta gminy Warlubie. Były wicewojewoda bydgoski, poseł pięciu kadencji i działacz PSL, przekonuje, że na nowego wójta czeka sporo wyzwań.
- Od około 10 lat w gminie toczą się waśnie i spory. Zdecydowaną przewagę w Radzie Gminy mają zwolennicy poprzedniego wójta. Gdyby wójtem została obecna pani komisarz, mając przeciwko 2/3 Rady, ciąg tych waśni i sporów, pewnie jeszcze zaostrzony, trwałby jeszcze przez najbliższe trzy lata. Potrzeba kogoś z zewnątrz, kogoś kto zna te gminę, ma ogromne doświadczenie, bo chyba papiery mam dobre, no i wreszcie: spróbuję uspokoić nastroje - powiedział Eugeniusz Kłopotek.
Eugeniusz Kłopotek wskazał też na problemy gminy, jakimi są: nieudana inwestycja w park przemysłowy, która możne bardzo zadłużyć gminę, a także zaległości w budowie nowoczesnych dróg i kanalizacji. Poprzedni wójt został skazany na 1,5 roku więzienia za działania na szkodę gminy i poświadczenie nieprawdy. Nowe wybory odbędą się 20 grudnia.