Planujesz, budujesz, aż tu nagle jeż! Inwestor zadba o tych "lokatorów"
Jeże z bydgoskiego osiedla Okole mogą spać spokojnie. O ich los upomnieli się mieszkańcy, którzy zainteresowali się siedliskami tych zwierząt na budowie bloków przy ul. Czarna Droga.
Do naszej redakcji przyszedł list:
"Zwracam się z prośbą o pomoc. Na terenie po byłej Zieleni Miejskiej w Bydgoszczy przy ulicy Czarna Droga firma deweloperska będzie budowała bloki. Dzisiaj już przyjechały pierwsze kontenery. Ten teren od zawsze zamieszkują jeże, które są pod ścisłą ochroną i wymagają ochrony czynnej! My mieszkańcy bloku przy ulicy Czarna Droga 9 jesteśmy zaniepokojeni co stanie się z tymi ssakami? W chwili obecnej jeże śpią i przebywają na tym terenie. Prosimy o zawiadomienie osób decyzyjnych o tym fakcie i przeprowadzeniu jeży w inne miejsce, gdzie mogłyby spokojnie żyć i nie zostać rozjechane buldożerami."
Okazuje się, że losem zwierząt powinien się zainteresować inwestor. I tak zrobił.
- Choć oficjalnie nie wpłynął jeszcze do nas żaden wniosek, firma odpowiedzialna za budowę nawiązała już kontakt w tej sprawie - potwierdza Szymon Kosmalski, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
- Należy na początek potwierdzić, czy takie siedliska jeży występują. Inwestor dopytywał już o pewne rzeczy, uzyskał stosowne informacje. Podejmujemy właśnie działania inspekcyjne, kontrolne. Zwracamy uwagę, co się dzieje na danym terenie. Dobrostan jeży osiągniemy w porozumieniu z inwestorem.
Jeżeli uda się potwierdzić występowanie siedlisk, a firma uzyska zgodę RDOŚ-u, zwierzęta zostaną prawdopodobnie odłowione i przeniesione.