Strajkujący tym razem wsiądą do samochodów. Będą trąbić i zwalniać
Kolejny dzień protestu po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał tzw. aborcję eugeniczną za niezgodną z konstytucją RP. W Bydgoszczy uczestnicy tym razem zaprotestują za kierownicą. Strajk rozpocznie się o godz. 18.00 pod CH Glinki.
Manifestanci mają obkleić samochody banerami i hasłami, a także zwalniać i trąbić.
- Nie wiadomo, czy dojdzie do blokady ulic - mówi Piotr Sieńko z Manify Bydgoskiej:
- Ten strajk nie jest odgórnie sterowany. To są ludzie, który się skrzykują, mają pewien pomysł i chcą go razem realizować. Trudno więc powiedzieć, jaką protest przyjmie formę. Walka się nie kończy, chcemy w różnorodny sposób pokazywać swoje niezadowolenie. Celem jest to, by pokazać się ludziom, by być słyszalnym, by strajk był widzialny.
Protestujący chcą m.in. swobodnego dostępu do aborcji, dymisji rządu, edukacji seksualnej w szkołach i wyprowadzenia ze szkół religii.