Brat zamordowanego prezydenta Gdańska przeciwny decyzji toruńskiej prokuratury

2020-11-06, 16:30  Michał Zaręba/PAP
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, zginął w styczniu 2019 roku./fot. Wikipedia

Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, zginął w styczniu 2019 roku./fot. Wikipedia

Toruńska prokuratura badała wątek możliwego niedopełnienia obowiązków przez strażników więziennych i funkcjonariuszy policji, którzy mieli informacje, że przyszły zabójca prezydenta Adamowicza, Stefan. W. może być groźny po wyjściu z więzienia. Postępowanie zostało umorzone.

Chodzi o ich działania wobec Stefana W. - zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Sprawa dotyczyła kroków podjętych przez funkcjonariuszy po przekazaniu przez matkę Stefana W. informacji o tym, że może być on niebezpieczny po wyjściu na wolność z więzienia bądź planować coś złego - informacje potwierdził nam Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Jak dowiedziało się Polskie Radio PiK, decyzja o umorzeniu śledztwa została zaskarżona przez pełnomocnika pokrzywdzonego w tej sprawie.

- Trwa analiza argumentów podniesionych w tym zażaleniu. Podstawą prawną umorzenia śledztwa był art. 17, par. 1, pkt. 2 Kodeksu Postępowania Karnego. Nie ustaliśmy, by doszło do niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy policji i więziennictwa, takich, które miałyby wpływ na postępowanie wobec Stefana W. - mówi Andrzej Kukawski.

- Funkcjonariusze policji, którzy uzyskali informacje od matki Stefana W., poinformowali o swoich zastrzeżeniach Służbę Więzienną. Ta również podjęła wszystkie niezbędne czynności w tej sprawie i o swoich działaniach oraz ustaleniach poinformowała policję. Służby działały w tej sprawie w sposób skoordynowany i prokuratura nie dopatruje się w podjętych przez nie krokach znamion niedopełnienia obowiązków. Funkcjonariusze policji i służby więziennej w naszej ocenie zadziałali prawidłowo - poinformował 9 października prokurator Jarosław Kilkowski z Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Jeżeli prokurator nie przychyli się do zażalenia, sprawa zostanie przekazana do sądu w Gdańsku. 13 stycznia 2019 r., w czasie gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, 27-letni Stefan W. zaatakował nożem ówczesnego prezydenta. Paweł Adamowicz zmarł dzień później w szpitalu.

Mówi Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu

Region

Przejechał na czerwonym, wpadł z narkotykami. Torunianinowi grozi do 10 lat więzienia

Przejechał na czerwonym, wpadł z narkotykami. Torunianinowi grozi do 10 lat więzienia

2025-01-31, 18:16
Oddział chorób wewnętrznych inowrocławskiego szpitala nie zostanie zawieszony

Oddział chorób wewnętrznych inowrocławskiego szpitala nie zostanie zawieszony

2025-01-31, 17:21
Zielone światło dla odcinka S10 z Bydgoszczy do Solca Kujawskiego RDOŚ zgadza się na budowę

Zielone światło dla odcinka S10 z Bydgoszczy do Solca Kujawskiego! RDOŚ zgadza się na budowę

2025-01-31, 16:22
Tak zagłosowali mieszkańcy. Wyniki Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego ogłoszone [lista]

Tak zagłosowali mieszkańcy. Wyniki Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego ogłoszone [lista]

2025-01-31, 15:31
Grudziądzanie unikają opłat za śmieci. Władze miasta chcą to zmienić

Grudziądzanie unikają opłat za śmieci. Władze miasta chcą to zmienić

2025-01-31, 14:02
W poniedziałek w Kujawsko-Pomorskiem rozpocznie się kwalifikacja wojskowa

W poniedziałek w Kujawsko-Pomorskiem rozpocznie się kwalifikacja wojskowa

2025-01-31, 10:26
Wypadek na trasie Bydgoszcz - Toruń. Zderzyły się dwa busy. Są utrudnienia

Wypadek na trasie Bydgoszcz - Toruń. Zderzyły się dwa busy. Są utrudnienia

2025-01-31, 09:05
Zachowanie pieszych pod lupą bydgoskich policjantów. Posypały się mandaty i pouczenia [wideo]

Zachowanie pieszych pod lupą bydgoskich policjantów. Posypały się mandaty i pouczenia [wideo]

2025-01-30, 21:14
Straty liczone w miliardach i zabójstwa  naukowcy IPN o wkroczeniu Armii Czerwonej w 1945 roku

Straty liczone w miliardach i zabójstwa – naukowcy IPN o wkroczeniu Armii Czerwonej w 1945 roku

2025-01-30, 20:43
Oszust podał się za elektryka. Ofiarą padła seniorka z Włocławka. Tajemnicza awaria prądu

Oszust podał się za elektryka. Ofiarą padła seniorka z Włocławka. Tajemnicza „awaria prądu”

2025-01-30, 19:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę