Cmentarze są zamknięte, ale pamięć pozostała żywa

2020-11-01, 17:00  Polska Agencja Prasowa / Tatiana Adonis – Szczepkowska
Fot. Tatiana Adonis – Szczepkowska

Fot. Tatiana Adonis – Szczepkowska

Mimo że cmentarze zamknięte są od soboty, część mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego odwiedza groby swoich bliskich. Tłumów nie ma nigdzie, ale gdy nekropolia jest przy kościele, to wierni po mszy świętej nie przechodzą obojętnie obok mogił przodków.

Rząd zdecydował w piątek, że od 31 października do 2 listopada cmentarze zostaną zamknięte. — Nie chcemy doprowadzać do takiego ryzyka, żeby na skutek odwiedzin na cmentarzach wiele osób poniosło śmierć — wyjaśniał w piątek premier Mateusz Morawiecki. Tłumaczył, że Rada Ministrów z podjęciem decyzji o zamknięciu cmentarzy czekała, ponieważ liczyła, że liczba zachorowań zmaleje.

Od soboty kujawsko–pomorskie cmentarze są zamknięte... w zdecydowanej większości. Na bramach cmentarzy komunalnych w miastach można zobaczyć kłódki, a gdy takiej bramy nie ma, drogę zagrodzono taśmami. Pojedyncze osoby wrzucają w mediach społecznościowych zdjęcia dokumentujące możliwość wejścia na nekropolię z jakiejś strony bądź swoją wizytę przy grobach pomimo zakazu.

Podkomisarz Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy powiedziała, że w mieście ruchu na cmentarzach w zasadzie nie ma. — Spokojnie udało się przekonać do przestrzegania tego zakazu także tych administratorów cmentarzy, którzy na początku mieli wątpliwości co do zasadności tej decyzji. To dla nas zupełnie inny niż co roku pierwszy dzień listopada. Ruch na drogach w mieście jest niewielki, a przy nekropoliach śladowy. Oczywiście jesteśmy na ulicach i wykonujemy swoje codzienne czynności, ale to rutynowa praca. Miałam informacje od dyżurnych, że pojedyncze osoby zostawiają znicze bądź kwiaty przed bramami cmentarzy — podkreśliła Kowalska. Dodała, że incydentów związanych z nieprzestrzeganiem przepisów w mieście nie odnotowano.

Nieco inaczej sytuacja wygląda na wsiach, gdzie cmentarze są często bardzo blisko kościołów, albo wprost na terenie przykościelnym. W Bierzgłowie podczas niedzielnej mszy świętej proboszcz mówił do wiernych, że cmentarz jest zamknięty, ale droga do świątyni otwarta. Wielu uczestników Mszy przed wejściem do kościoła, w trakcie Mszy, a głównie po jej zakończeniu, udawało się jednak na groby bliskich jak co roku. Tłumów nie było, ale kilkadziesiąt osób zapaliło znicze. Nikt nie przedłużał wizyt przy grobach, ale jak tłumaczyli mieszkańcy — nie sposób pójść w niedzielę do kościoła i nie zapalić znicza na grobie mamy czy taty, który jest 10 metrów dalej. Zagrożenia epidemiologicznego nie widzieli — tym bardziej, że z tymi samymi osobami byli przed chwilą na jednej Mszy świętej w budynku.

Na cmentarzach w Górsku koło Torunia i w Czarnowie koło Bydgoszczy, które również są zlokalizowane przy kościołach, można było spotkać pojedyncze osoby. Ruch był nieporównywalnie mniejszy niż w poprzednich latach, a zapalenie znicza wierni najczęściej wiązali z pójściem do kościoła.

W Bydgoszczy i Toruniu przy kilku cmentarzach ludzie zapalili znicze przed bramami wejściowymi. Niektórzy zostawili tam także kwiaty.

Z mieszkańcami Bydgoszczy rozmawiała Tatiana Adonis – Szczepkowska

Region

Wspieraj bydgoską gastronomię, zamawiaj na wynos  ratusz organizuje akcję

Wspieraj bydgoską gastronomię, zamawiaj na wynos — ratusz organizuje akcję

2020-10-30, 14:29
Terytorialsi powoływani do wsparcia służb medycznych

Terytorialsi powoływani do wsparcia służb medycznych

2020-10-30, 14:12
Antyklerykalne hasła na murze klasztoru na toruńskim Podgórzu

Antyklerykalne hasła na murze klasztoru na toruńskim Podgórzu

2020-10-30, 13:12
Wyjechali z Bydgoszczy wesprzeć protest w Warszawie

Wyjechali z Bydgoszczy wesprzeć protest w Warszawie

2020-10-30, 12:08
Miał być plastik i guma, a były... KAS wykryła nielegalny przewóz odpadów

Miał być plastik i guma, a były... KAS wykryła nielegalny przewóz odpadów

2020-10-30, 11:10
Ks. Isakowicz-Zaleski: to się zbierało od bardzo długiego czasu

Ks. Isakowicz-Zaleski: to się zbierało od bardzo długiego czasu

2020-10-30, 10:20
Zginął w drodze do pacjenta. Trwa zbiórka dla rodziny bydgoskiego ratownika medycznego

Zginął w drodze do pacjenta. Trwa zbiórka dla rodziny bydgoskiego ratownika medycznego

2020-10-30, 09:40
Dworzec PKP w Mogilnie odzyska blask. Rozpoczęła się modernizacja obiektu

Dworzec PKP w Mogilnie odzyska blask. Rozpoczęła się modernizacja obiektu

2020-10-30, 08:20
Dwupoziomowe skrzyżowanie na ul. Kamiennej - to nas w przyszłości czeka

Dwupoziomowe skrzyżowanie na ul. Kamiennej - to nas w przyszłości czeka

2020-10-30, 07:20
Gastro Stypa na Starym Rynku w Bydgoszczy. Protest branży gastronomicznej.

Gastro Stypa na Starym Rynku w Bydgoszczy. Protest branży gastronomicznej.

2020-10-29, 20:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę