Toruńscy studenci wsparli protest kobiet. Dołączyli do strajku
Część środowiska akademickiego UMK nie uczestniczyła w środę, 28 października, w zdalnych zajęciach lub podczas nauki ubrana była w czarną odzież. W czwartek (22.10.), Trybunał Konstytucyjny stwierdził niezgodność z ustawą zasadniczą zapisu o możliwości przerywania ciąży z powodu nieodwracalnych wad płodu, co wywołało społeczne niepokoje.
- Skupiamy się na tym, by ubrać się na czarno, mieć jakiś czerwony element ze sobą. Jest to dla mnie bardzo ważna sprawa i nie wyobrażam sobie, nie wziąć w tym udziału. Bardzo się cieszę, że studenci się zmobilizowali, i to nie tylko u nas, ale w całej Polsce. I, co ważne, mają wsparcie swoich uczelni - mówiła jedna ze studentek UMK.
Pomoc prawną dla pracowników i studentów UMK, których dotkną konsekwencje związane z udziałem w protestach zadekretował rektor toruńskiej uczelni.
Szczegóły w materiale Michała Zaręby.