Rektor UMK zabrał głos ws. protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego
Kolegium rektorskie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zadeklarowało pomoc dla członków społeczności UMK, których dotkną jakiekolwiek konsekwencje związane z udziałem protestach po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji.
Kolegium rektorskie UMK w swoim stanowisku, podkreśliło m.in., działania zmierzające do zmiany prawa aborcyjnego miały miejsce w sytuacji „głębokich podziałów społecznych i frustracji wynikających z poważnych ograniczeń związanych z epidemią SARS-CoV-2. Każdy, kto miał swój udział w powrocie do dyskusji na ten temat – w tej właśnie chwili, musiał mieć świadomość reakcji, jaką to wywoła i ponosi odpowiedzialność za rozwój wypadków”.
„Uniwersytet jest instytucją publiczną, co oznacza, że członkowie jego społeczności, niezależnie od różnic poglądów i ocen, powinni angażować się w życie publiczne. Rozumiemy reakcję tych wszystkich, którzy w decyzji o likwidacji kompromisu aborcyjnego, a zwłaszcza w sposobie, w jaki została podjęta, dostrzegli nie tylko świadomie przeprowadzoną próbę skłócenia społeczeństwa, ale także nadmierną ingerencję państwa w życie i decyzje jego obywateli” - napisał rektor UMK prof. Andrzej Sokala w imieniu kolegium rektorskiego.
Dodatkowo zaapelował do studentów, doktorantów i pracowników uczelni, którzy zdecydowali się publicznie demonstrować poglądy, o dbałość o zdrowie i bezpieczeństwo związane zarówno z zagrożeniem epidemicznym, jak i zaostrzeniem form protestu.
„Prosimy także, by wyrażanie własnych opinii odbywało się w zgodzie z zasadami, jakie obowiązują nas wszystkich jako członków wspólnoty akademickiej. Jednocześnie deklarujemy pomoc i wsparcie dla wszystkich pań i panów należących do społeczności Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, których dotkną jakiekolwiek konsekwencje związane z udziałem w protestach” - zadeklarował rektor.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. W uzasadnieniu wskazano, że życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawodawcę. Zdania odrębne złożyli dwaj sędziowie.
Jutro do strajku kobiet chcą przyłączyć się toruńskie studentki i studenci. Na facebookowym profilu wydarzenia proponują, żeby w czasie zdalnej nauki założyć czarne ubrania. Mężczyźni mogą mieć na ręce czerwoną wstążkę.