W w regionie wolnych 141 łóżek i 4 respiratory. Szpital w Grudziądzu nadal nie przyjmuje chorych
W szpitalach na I, II i III poziomie w woj. kujawsko-pomorskim zajętych jest 310 na 451 łóżek covidowych i 20 na 24 respiratory. Szpital w Grudziądzu jest nadal zamknięty, zakażonych jest już 45 osób – w większości personel.
Rzecznik wojewody Adrian Mól poinformował w poniedziałek, że w regionie obecnie wolnych jest 141 łóżek covidowych. - Te dane zmieniają się dość często. Oczywiście liczba takich łóżek będzie dostosowywana do bieżących potrzeb i jeżeli zajdzie taka konieczność, będzie sukcesywnie zwiększana – mówi rzecznik. - Liczba respiratorów dla pacjentów z Covid-19 także będzie na bieżąco zwiększana – podkreślił. W poniedziałek zajęte było 20 z 24 dostępnych w Kujawsko-Pomorskiem.
Tymczasem koronawirus nie opuszcza szpitala w Grudziądzu. Chorych z dnia na dzień przybywa. Zakażonych jest już 45 osób, w większości personel medyczny. - Szpital musi być dalej zamknięty - mówi zastępca dyrektora do spraw pielęgniarstwa Małgorzata Kufel. - Pokazały się ogniska wirusa wśród personelu w różnych oddziałach. Musimy oszacować, jaka jest skala problemu, kto jest zakażonych koronawirusem, kto jest z kontaktu, kto musi pójść w kwarantannę. Musimy ocenić, jakimi ludźmi dysponujemy, ile osób jest w stanie udzielać pomocy medycznej pacjentom przybywającym do szpitala – tłumaczy. - Dramatyczna decyzja o tym, że nie przyjmujemy pacjentów jest podyktowana tylko i wyłącznie bezpieczeństwem przybywających do nas ludzi – dodaje. - Wirus jest wyjątkowo zakaźny i wyjątkowo szybko się rozprzestrzenia.