Apel burmistrza o szacunek dla nienoszących maseczki. W czerwonej strefie
Do przeszło 100 tysięcy osób dotarł wpis na Facebooku burmistrza Janowca Wielkopolskiego, w którym - informując o wprowadzeniu czerwonej strefy na terenie powiatu żnińskiego - zaapelował o szacunek dla tych, którzy obostrzeń nie będą przestrzegać.
Powiat żniński jest w czerwonej strefie od 3 października. Dzień wcześniej ukazał się wpis na oficjalnym profilu burmistrza Janowca Wielkopolskiego. - Bardzo proszę o wzajemny szacunek i zrozumienie w tej „czerwonej strefie”, w której nas umieszczono. Proszę o ten szacunek i zrozumienie zarówno dla osób przestrzegających „czerwonych” reguł, jak i dla osób ceniących sobie wolność i uważających wprowadzanie tego typu wymagań za nadmierną i nieuprawnioną ingerencję w nasze prawa obywatelskie, a nawet za coś w rodzaju tresury, co dotyczy zwłaszcza wymogu zasłaniania ust i nosa – napisał Leszek Grzeczka. - Mam też nadzieję, że osoby bez maseczek, które jak mówił swego czasu minister zdrowia nic nie dają, nie będą karane przez policję. Mam też nadzieję, że w tym całym koronawirusowo-medialnym szaleństwie zachowamy spokój i zdrowy rozsądek. Codziennie wiele ludzi chorowało, umierało, choruje, umiera i chorować i umierać będzie na inne przypadłości, ale o tym co „5 minut” w mediach się nie mówi i nie tworzy nastroju zagrożenia – dodał.
Wpis wywołał lawinę udostępnień i komentarzy - w większości pozytywnych, ale nie zabrakło także krytycznych. - Jest pan wzorem do naśladowania. Gratulujemy odważnego i prawdziwego wpisu – komentują jedni.
- To szkodliwa wypowiedź, a tu chodzi o nasze życie i zdrowie. Ci, którzy pracują na pierwszej linii frontu w szpitalach widzą, jak ludzie walczą o każdy oddech – odpowiadają inni.
Do Rady Miejskiej wpłynęła anonimowa skarga na zagrażającą bezpieczeństwu publicznemu działalność burmistrza. Czy jako anonimowa będzie w ogóle rozpatrywana - zadecydują radni.