1455 krzaków konopi indyjskich, nawet 1,5-metrowych. Plantacja zlikwidowana [zdjęcia]
Pokaźną plantację marihuany zlikwidowali w środę policjanci z lipnowskiej jednostki w gminie Skępe. Na jednej z posesji rosło 1455 krzewów konopi indyjskich, a w pomieszczeniu gospodarczym odnaleźli ponad 15,5 kg suszu. Zatrzymano dwie osoby.
Z przyleśnej uprawy funkcjonariusze zabezpieczyli 1455 krzaków o wysokości od 10 cm do 1,5 m wysokości. - Podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych i przyczepy kempingowej ujawnili dodatkowo rośliny suszące się, zebrane kwiatostany konopi oraz wysuszone rośliny. W sumie ponad 15,5 kg suszu marihuany. Policjanci zabezpieczyli także sprzęt służący do uprawy i wytwarzania narkotyków – relacjonuje podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy komendy w Lipnie.
Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali właściciela posesji - 57-latka z gminy Skępe. Drugi zamieszany w tę sprawę 38-letni mężczyzna zatrzymany został na terenie Warszawy. Obaj podejrzewani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wytwarzaniem środków odurzających oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości tych substancji w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, a także o wytwarzanie i uprawę ziela konopi indyjskich w znacznej ilości w celu uzyskania marihuany. - Pierwszy zatrzymany już usłyszał zarzuty w tej sprawie. Za te przestępstwa grozi im kara 12 lat pozbawienia wolności, ale nie krótsza niż 3 lata – informuje podkomisarz.