Koniec ginekologii i położnictwa w Aleksandrowie. „To zagrożenie dla kobiet w ciąży"

2020-09-01, 07:04  Monika Siwak/Redakcja
- Najbliższy szpital w Toruniu jest oddalony o ponad 30 km. Moim zdaniem jest to ogromne zagrożenie dla kobiet w ciąży – mówi ordynator Leszek Rotuski/fot. Pixabay

- Najbliższy szpital w Toruniu jest oddalony o ponad 30 km. Moim zdaniem jest to ogromne zagrożenie dla kobiet w ciąży – mówi ordynator Leszek Rotuski/fot. Pixabay

Uwaga kobiety z Aleksandrowa Kujawskiego i okolic - od wtorku (1 września) nie można rodzić i szukać pomocy ginekologa w miejscowym szpitalu. Oddział ginekologiczno-położniczy przestaje działać.

Wojewoda zgodził się na zawieszenie działalności lecznicy od 1 września do końca tego roku . Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji Mikołaja Bogdanowicza, wniosek prezesa szpitala powiatowego w Aleksandrowie o zawieszenie działalności był uzasadniony m.in. zmniejszającą się liczbą porodów i rosnącymi kosztami w zakresie pozyskania wymaganej kadry. Zaakceptował go Narodowy Fundusz Zdrowia. Kobiety z powiatu aleksandrowskiego mają teraz rodzić w ościennych miejscowościach - m.in. w Toruniu.

Ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego  Leszek Rotuski poinformował, że  dostał dziś wypowiedzenie z pracy. - Najbliższy szpital w Toruniu jest oddalony o ponad 30 km. Moim zdaniem jest to ogromne zagrożenie dla kobiet w ciąży – mówi. - Na naszym oddziale wykonujemy rocznie około 100 cięć cesarskich, z tego co najmniej połowa jest ze wskazań życiowych- nagłych, pilnych, gdzie pacjentka nie dojechałaby do innego szpitala, nie zdążyłaby. Przykłady sprzed trzech tygodni - pacjentka w 32. tygodniu ciąży praktycznie w stanie krytycznym, z odklejonym łożyskiem i ogromnym krwotokiem. Udało się uratować pacjentkę i dziecko. Po dwóch dniach pacjentka z pękniętą ciążą pozamaciczną i krwotokiem do jamy brzusznej, w stanie więcej niż krytycznym - bez tętna, bez ciśnienia. Żyje i ma się dobrze tylko dzięki szybkiej interwencji personelu na oddziale położniczo-ginekologicznym. Okazuje się, że ważniejsza jest ekonomia niż zdrowie pacjentów.

Mieszkańcy powiatu i personel złożyli wcześniej petycję do wojewody o pozostawienie „porodówki" w Aleksandrowie, podkreślając, że zawieszenie jej działania będzie miało fatalne skutki dla całej społeczności powiatu. Na stronie petycjeonline zebrano ponad 700 podpisów.

Od decyzji wojewody przysługuje odwołanie do Ministra Zdrowia. Prezes szpitala wycofał się z pierwotnego  wniosku o zawieszenie działalności  także oddziału pediatryczno-neonatologicznego - ten zostaje.

Mówi ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego  Leszek Rotuski

Region

Poszukiwani ludzie z pasją

Poszukiwani ludzie z pasją!

2020-08-08, 15:05
24 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Kujawsko-Pomorskiem

24 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Kujawsko-Pomorskiem

2020-08-08, 10:57
73 lata w harcerstwie Dlaczego nie Złaz Seniorów w Bydgoszczy

73 lata w harcerstwie? Dlaczego nie? Złaz Seniorów w Bydgoszczy

2020-08-08, 10:08
W Inowrocławiu gzyms spadł tuż obok chłopca. Kto jest za to odpowiedzialny

W Inowrocławiu gzyms spadł tuż obok chłopca. Kto jest za to odpowiedzialny?

2020-08-07, 19:43
Damski bokser z Kapuścisk do aresztu. Wcześniej uderzył ekspedientkę, gdy zwróciła uwagę, że nie ma maseczki

Damski bokser z Kapuścisk do aresztu. Wcześniej uderzył ekspedientkę, gdy zwróciła uwagę, że nie ma maseczki

2020-08-07, 16:01
Kilku pracowników bydgoskiego ratusza trafiło na kwarantannę

Kilku pracowników bydgoskiego ratusza trafiło na kwarantannę

2020-08-07, 14:45
Wystarczy spacer i już można pomóc Walkathon NEUCA dla Zdrowia

Wystarczy spacer i już można pomóc! Walkathon NEUCA dla Zdrowia

2020-08-07, 13:30
Zamiast znaków drogowych kwiaty, a zamiast dróg niekoszone trawniki

Zamiast znaków drogowych kwiaty, a zamiast dróg niekoszone trawniki

2020-08-07, 12:15
Niebezpieczne zachowania kierowców na przejazdach kolejowych. Lista jest długa

Niebezpieczne zachowania kierowców na przejazdach kolejowych. Lista jest długa

2020-08-07, 10:12
Zostanę takim kopciuchem obciążony. Protest mieszkańców Płużnicy

„Zostanę takim kopciuchem obciążony”. Protest mieszkańców Płużnicy

2020-08-07, 09:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę