Ostatnia szansa, by Wiktorek mógł żyć. Pieniądze zbierali na festynie

2020-08-30, 18:05  Tomasz Gronet/Redakcja
Festyn dla Wiktorka w Gniewkowie/fot. Tomasz Gronet

Festyn dla Wiktorka w Gniewkowie/fot. Tomasz Gronet

Festyn dla Wiktorka w Gniewkowie/fot. Tomasz Gronet

Festyn dla Wiktorka w Gniewkowie/fot. Tomasz Gronet

Festyn dla Wiktorka w Gniewkowie/fot. Tomasz Gronet

Festyn dla Wiktorka w Gniewkowie/fot. Tomasz Gronet

Ciasta od gospodyń wiejskich, wojskowa grochówka, loterie fantowe i licytacje oraz występy artystyczne - z takich atrakcji skorzystać można było w Gniewkowie na festynie charytatywnym, którego celem była zbiórka pieniędzy na terapię genową 19-miesięcznego Wiktorka.

Wiktorek miał tylko 4 miesiące, gdy zdiagnozowano u niego białaczkę. - Od tego czasu nasze życie stało się horrorem – opowiadają rodzice. - Synek jest koszmarnie ciężkim przypadkiem. Jego choroba to skutek mutacji – ma gen, odpowiedzialny za wystąpienie białaczki niemowlęcej… Nasze dziecko umiera, a my nic nie możemy zrobić, mimo że oddalibyśmy własne życie, żeby jego mogło trwać.

Lekarze rozkładają ręce. - Nowoczesna medycyna może zaproponować synkowi już tylko jedno rozwiązanie – terapię Car T-Cell, najbardziej zaawansowaną technologię w leczeniu hematoonkologicznym. Lek dla synka zostanie przygotowany na bazie jego własnych limfocytów. Lekarze pobiorą je Wiktorkowi, a następnie wyślą do współpracującej z nimi kliniki w USA, gdzie zostaną zmodyfikowane genetycznie – tak, by rozpoznały komórki nowotworowe i je niszczyły. Następnie zostaną z powrotem wszczepione synkowi – w Polsce, w szpitalu we Wrocławiu. Cała procedura trwa kilka tygodni, im szybciej się rozpocznie, tym lepiej. Niestety, jest to innowacyjne leczenie, nierefundowane – koszt życia naszego dziecka to ponad milion złotych! - relacjonują rodzice.

Już wiadomo, że leczenie się odbędzie, bo potrzebne 1,4 mln złotych już zebrano.

Więcej informacji na stronie Fundacji siepomaga.pl

Relacja Tomasza Groneta

Region

Bydgoski radny jechał na komisję ds. podtopień i utknął na zalanej ulicy

Bydgoski radny jechał na komisję ds. podtopień i utknął na zalanej ulicy

2020-08-31, 15:58
Bydgoska podstawówka zawiesza zajęcia. Jeden z pracowników z koronawirusem

Bydgoska podstawówka zawiesza zajęcia. Jeden z pracowników z koronawirusem

2020-08-31, 15:20
Pojechali do Gdańska podziękować za taką Polskę, jaką mamy

Pojechali do Gdańska podziękować za taką Polskę, jaką mamy

2020-08-31, 14:02
40. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. Gdzie rozpoczęły się pierwsze strajki

40. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. Gdzie rozpoczęły się pierwsze strajki?

2020-08-31, 13:06
Ścieki z Warszawy u nas niegroźne Jaka jest opinia fachowca

Ścieki z Warszawy u nas niegroźne? Jaka jest opinia fachowca?

2020-08-31, 11:08
Na początku strażnicy pouczą i wręczą maseczki. Później będą mandaty

Na początku strażnicy pouczą i wręczą maseczki. Później będą mandaty

2020-08-30, 21:40
Balony poleciały do nieba. Obchody 40. rocznicy Sierpnia80 w regionie

Balony poleciały do nieba. Obchody 40. rocznicy Sierpnia'80 w regionie

2020-08-30, 20:51
Walczył o poprawę warunków pracy lekarzy. Odchodzi, bo nie miał wsparcia

Walczył o poprawę warunków pracy lekarzy. Odchodzi, bo nie miał wsparcia

2020-08-30, 20:35
Dziadkowie w dziadkobusie walczą o zdrowie Lenki. Mają 3 miesiące...

Dziadkowie w „dziadkobusie" walczą o zdrowie Lenki. Mają 3 miesiące...

2020-08-30, 19:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę