Prezydent Zaleski o demonstracji „Stop tęczowej agresji”: Toruń otwarty dla każdego
- Nie ma prawnych możliwości zakazania legalnych manifestacji - tak o planowanym na czwartek wydarzeniu Ruchu Narodowego „Stop tęczowej agresji" mówił w naszej porannej Rozmowie Dnia prezydent Torunia Michał Zaleski. O zakaz organizacji wydarzenia apelowały środowiska LGBT.
Demonstracja pod hasłem „Stop tęczowej agresji” ma się rozpocząć w czwartek (27 sierpnia) o godz. 18.00 pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Organizują ją członkowie Ruchu Narodowego, Wolności i Konfederacji. Środowiska LGBT Bydgoszczy i Torunia apelowały do prezydenta Michała Zaleskiego o jej wstrzymanie, prezydent jednak odpowiedział, że to niemożliwe. Dlaczego? Tłumaczył w środę w Rozmowie Dnia w Polskim Radiu PiK.
- Po pierwsze - Toruń to miasto, w którym nieraz pokazywaliśmy, że potrafimy być przyjaźni wobec siebie nawzajem, tolerancyjni wobec różnorodności, koloru skóry, wyznań, postaw życiowych itd. Po drugie - prawo konstytucyjne do zgromadzeń, konkretnie artykuł 57 Konstytucji mówi wyraźnie, że na organizację zgromadzeń nie wydaje się żadnych zezwoleń, w związku z tym nie może być mowy, że ktoś nie wyda decyzji na zgromadzenie – mówił Michał Zaleski. - Po trzecie wreszcie - nad każdym zgromadzeniem, również nad tymi, które były organizowane przez środowisko LGBT, czuwają służby porządkowe. Jeżeli dojdzie do naruszenia przepisów obowiązującego prawa - czego nie chciałbym i nie życzę nikomu - wówczas te służby będą podejmowały interwencje.
Cała Rozmowa Dnia – wideo, dźwięk, tekst (obszerne fragmenty)